- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto:
- Liczba postów: 39
25 lutego 2012, 12:30
.
Edytowany przez Addict. 25 lutego 2012, 20:20
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
25 lutego 2012, 12:37
chyba oboje nie jestescie gotowi na "prawdziwy " związek
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
25 lutego 2012, 12:40
powiedz żeby wszystko ładnie zaaranżował- świece, wino, płatki róż itd to zaraz poczujesz atmosferę- chłopak tyle czeka to wiadomo, że jest sfrustrowany x)
klimat trzeba stworzyć, a nie liczyć na to że nagle spadnie z nieba gwiazda, przebiegnie jednorożec i uniesiecie się w powietrzu na latającym dywanie xD
25 lutego 2012, 12:40
Nie jesteś gotowa na seks a tym bardziej na ślub. I masz racje zachowujecie się jak dzieci.
Przede wszystkim czasem trzeba ugryźć się w język. 2 sprawa jest taka że skoro facet czeka nie naciska to
znaczy że Cię Kocha a Ty faktycznie takim gadaniem najpierw robisz mu nadzieje a potem szantażujesz,
zastanów się jak on się czuje, przemyśl to sobie a potem pogadajcie na spokojnie
25 lutego 2012, 12:44
Ty szantażujesz go brakiem seksu a on ciebie tym, że się nie oświadczy. Sorry, ale obydwoje zachowujecie się jak dzieci i handryczycie się tak naprawdę o jakieś pierdoły. Chyba nie jesteście gotowi ani na seks, ani na zaręczyny...
Poza tym, z tego co piszesz, już się pogodziliście, wszystko powinno być ok, ale ty wciąż rozpamiętujesz "te słowa". Gdybyś go nie sprowokowała jakimiś dziwnymi pretensjami i to by ci "takich słów" nie powiedział.
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
25 lutego 2012, 12:45
na przeprosiny.. sex tez jest dobry :)
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto:
- Liczba postów: 39
25 lutego 2012, 12:45
Przeprosiłam , ja wiem,że to wszystko jest moja wina, wiem o tym, bo ja nie powinnam była mu tego w ogóle mówić. Wtedy było by pięknie . Nie było by tych kłótni o seks.
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1296
25 lutego 2012, 12:45
Na pierwszy rzut oka-- macie dziwne relacje...mówisz, że Cię straszy, szantażuje, etc...jeny dajcie sobie więcej luzu, każde słowo analizujesz, po co?? Jak ktoś mówi, że może się wkurzyć i zerwać to nie odbierałabym tego jako straszenia tylko sygnał, że jednak coś jest nie tak. Nie planuj tak tego seksu...spontanicznie byłoby lepiej. Masz rację zachowujesz się jak 14 latka:)
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1722
25 lutego 2012, 12:54
Troche to dziecinne... Ty mu obiecujesz seks, on Ci pierścionek. Super, że rozmawiacie, ale w waszym przypadku to juz chyba za dużo tego planowania pierwszego razu i zaręczyn. Odpuście trochę, bo to nie przypomina związku tylko handel wymienny. Skoro się szantażujecie takimi kwestiami, to znaczy, że ani na jedno ani na drugie nie jesteście gotowi.
A poza tym facet Ci mówi, że najlepszy na zgodę jest seks (co jest akurat prawdą), a Ty mu w odpowiedzi, ze najlepiej wyruchać i zostawić... Chyba rzeczywiście miałaś zły dzień... On być może też... Wyluzujcie!
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto:
- Liczba postów: 39
25 lutego 2012, 12:56
Ja taka już jestem,że każde słowo ma jakieś znaczenie , za bardzo mi na nim zależy żeby mówić o zrywaniu , po prostu bardzo go kocham ja do niego takich słów nie mówie , szanuje go.
A seks własnie nie chce planować dlatego powiedziałam mu to,żeby przytrzymać go w niepewności.
Wiedzieliśmy,że będzie to gdy wyjedziemy na wakacje bo będziemy sam na sam. Gdy się pogodziliśmy powiedział,że teraz na pewno w wakacje choćbym błagała nie będzie chciał , chce żeby to było nie planowane i spontaniczne. Ja też tak chce. Więc już mu nic nie zdradzam gdy przyjdzie na to odpowiedni moment to wiadomo hehe