- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Kamień Pomorski
- Liczba postów: 60
22 lutego 2012, 10:37
Od pewnego czasu dostaję dziwne wiadomości na fb na temat mojego faceta. Ktoś założył lewe konto i dostarcza mi nowinek na jego temat. Nie są to dobre wiadomości. Pokazałam to mojemu ale twierdzi, że ktoś zazdrości nam udanego związku i dlatego tak robi. Niby wierzę, że mój facet mówi prawdę, ale przychodzą mi również myśli, że co jeśli ten ktoś pisze prawdę ? Powiedzcie mi czy można jakoś namierzyć konto na fb, tzn. czy można jakoś dociec do kogo ono należy ? Nie znam się na tym zupełnie. A może zna ktoś z Was jakiegoś informatyka, który specjalizuje się w takich rzeczach. A poza tym co byście zrobiły/li na moim miejscu ?
Doradzie co w tej sytuacji zrobić bo chyba zaczynam się coraz bardziej przejmować całą sytuacją, i przestaję racjonalnie myśleć.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1961
22 lutego 2012, 11:01
Powiem tak.... jeśli ktoś się ukrywa to nie życzy Ci dobrze i nie jest szczery. Choć z drugiej strony może to jakaś Twoja przyjaciółka która nie chce powiedzieć Ci tego osobiście bo boi się jak zareagujesz. Ale ja bym to olala. Jak juz powiedziałaś facetowi o tych wiadomościach to nawet jesli coś robi to teraz będzie ostrożny więc i tak się niczego nie dowiesz. A na świecie jest wiele "życzliwych" osób. Zablokuj to konto - może ktoś się zorientuje, że wisi Ci co on sobie gada i da sobie spokój
22 lutego 2012, 11:02
koralik1987 napisał(a):
mogewszystko.aga tz za ile ta oferta jest ?
Oszalałaś dziewczyno? Serio byś chciała wynająć detektywa?
Pomyśl sobie teraz w drugą stronę- Twój facet dostaje takie wiadomości. Co byś zrobiła gdyby to on wynajął na Ciebie kogoś do śledzenia?? Bo ja bym swojemu walnęła w twarz i się pożegnała. Gdzie w tym wszystkim zaufanie?Musisz stać się czujniejsza, ale nie popadajmy w skrajności!
Przede wszystkim czy masz powody żeby wierzyć w to co pisze ten anonimowy ktoś?? Twój facet nie jest wiarygodny? Ma powody do oszukiwania Cię?
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Kamień Pomorski
- Liczba postów: 60
22 lutego 2012, 11:03
bombolada swanie91 olewałam przez 2 msc te wiadomości ale kurcze jak się wczytałam w nie i przemyślałam parę spraw to cos mi się w nich zgadza. A zwłaszcza po ostatniej.
22 lutego 2012, 11:05
60zł
http://www.grupeo.pl/oferta.php?id=12653
ale ja to bardziej dla żartu napisałam, na pewno gdyby partner nasłał na mnie taką firmę to nie byłabym zbyt szczęśliwa [delikatnie mówiąc]
22 lutego 2012, 11:06
wiesz, moim zdaniem powinnaś jeszcze raz porozmawiać z chłopakiem i wciąż byc czujna, ale mimo wszystko zablokuj tą osobę, niepotrzebnie popadasz w paranoję;) Obserwuj chłopaka, jeśli sama będziesz miała niezbite dowody na to, że jest wobec ciebie niewporządku, to zostaw bez gadania.
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Kamień Pomorski
- Liczba postów: 60
22 lutego 2012, 11:08
swanie91 piszesz gdzie w tym wszystkim jest zaufanie, a ja Ci powiem, że zbytnia ufność jest zgubna. Nie rozumiem tego założenia jak mozna komuś bezgranicznie ufać. To raczej jakiś slogan, który wszyscy w kółko powtarzają. Świadczy to raczej o naiwności. Pamiętaj kontrol podstawą zaufania.
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Kamień Pomorski
- Liczba postów: 60
22 lutego 2012, 11:11
Na zaufanie trzeba pracować latami. Po 20-tu letnim byciu razem może powiem, że teraz ufam Ci prawie na 100% bo mnie nigdy nie zawiodłeś. Ale na początu związku zaufanie się buduje więc się sprawdza itp. I w życiu nie powiem swojemu że mu ufam na 100%, i nie wierzę, że wy ufacie aż tak bardzo swoim.
22 lutego 2012, 11:11
koralik1987 napisał(a):
bombolada swanie91 olewałam przez 2 msc te wiadomości ale kurcze jak się wczytałam w nie i przemyślałam parę spraw to cos mi się w nich zgadza. A zwłaszcza po ostatniej.
Widzisz, skoro nie zablokowałaś tego konta to nie do końca tak olewasz. Już sam fakt, że założyłaś ten wątek ( i pomyślałaś o wynajęciu detektywa!) świadczy o tym, że Cię to rusza. Jeśli Twój facet zrobił coś brzydkiego to niestety, ale to już się stało i zamiast oczekiwać na kolejne wskazówki anonima powinnaś mieć oczy i uszy szeroko otwarte:) Ja bym nie chciała żeby ktoś anonimowy mi pisał jakieś zagadkowe informacje. Gdyby miał dobre intencje to albo napisałby raz, a porządnie konkrety, albo się ujawnił. W ten sposób natomiast ktoś ciągle sieje ziarno niepewności w Waszym związku i jeśli się rozstaniecie przez to to będziesz mogła również podziękować sobie.
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Kamień Pomorski
- Liczba postów: 60
22 lutego 2012, 11:13
mogewszystko.aga a to nie są jacyś naciągacze ? a tak w ogóle to dzięki za linka. Może dla żaru skorzystam
22 lutego 2012, 11:14
koralik1987 napisał(a):
Na zaufanie trzeba pracować latami. Po 20-tu letnim byciu razem może powiem, że teraz ufam Ci prawie na 100% bo mnie nigdy nie zawiodłeś. Ale na początu związku zaufanie się buduje więc się sprawdza itp. I w życiu nie powiem swojemu że mu ufam na 100%, i nie wierzę, że wy ufacie aż tak bardzo swoim.
Myśle, że nawet po 20 latach może być ciężko o taką deklarację 100% ufności :) Chodzi o to, że dajesz się podszczuć komuś nieżyczliwemu, a to już inna kwestia:)
Autorko skorzystanie z detektywa nie jest wyjściem i to jest smutne, że chcesz zastosować takie radykalne środki. To nie będzie "dla żartu" i żeby nie było, że nie ostrzegałam:)
Edytowany przez Swanie91 22 lutego 2012, 11:16