Temat: Do mężatek:)

Cześć dziewczyny:)
Czy będąc w związku/małżeństwie pozwalacie sobie na jakieś małe flirty, przyjaźnie damsko - męskie?:) Czy będąc np. na wyjazdach integracyjnych z pracy spędzacie czas tylko z samymi koleżankami, czy też z facetami. Albo np. na jakiś balach/bankietach firmowych- czy tańczycie z facetami z pracy, pijecie z nimi?:) Pytam z czystej ciekawości, jak jest u was:)

fijalka napisał(a):

jakieś dziwne jesteście:)
Wydaje mi się, że jestem całkiem normalna, każdy ma inny charakter, są osoby które uważają sex z inną osobą jest normalny i to żadna zdrada!

A Ciebie by nie ruszyło jak byś słyszała jak Twój mąż mówi do innej kocham Cię i całkiem niewinnie klepał ją w tyłek?

Pasek wagi
flirt a zdrada to wg mnie dwie rózne sprawy

fijalka napisał(a):

flirt a zdrada to wg mnie dwie rózne sprawy
Tylko każdy rozumuje te pojęcia całkiem inaczej, a jak wiadomo od flirtu do zdrady cienka granica
Pasek wagi
Fijalka)))))))))
Zazdroszcze ze mozesz pracowac z facetami.Swietna sprawa.
Stop. O żadnej zdradzie nie ma tutaj mowy:) Ale wiadomo, że jak jest alkohol i odpowiednia atmosfera, to bardzo łatwo jest przekroczyć granice... takie imprezy integracyjne chyba jednak nie są dobre...
mnie sie czasem zdarza,ale na imprezach z mezem i naszymi wspolnymi znajomymi.
kazdy wie ,ze to dla smiechu i zawsze w granicach przyzwoitosci:)


szkoda mi osób które będąc w związku muszą flirtować z innymi
to żenujące i słabe i nie wiem czemu ma służyć
podniesieniu swojej samooceny?
to bardzo nieuczciwe i niefajne wobec partnera
i jak ktos napisał jest cienka granica miedzy flirtem a zdrada
a jak ktos mysli ze to niewinna zabawa jest naiwny
Pasek wagi
Piję, rozmawiam, tańczę gdy jest okazja, ale nie flirtuje, nie podpuszczam. Jakoś mi to do szczęścia nie potrzebne

olgafigmat napisał(a):

szkoda mi osób które będąc w związku muszą flirtować z innymito żenujące i słabe i nie wiem czemu ma służyćpodniesieniu swojej samooceny?to bardzo nieuczciwe i niefajne wobec partnerai jak ktos napisał jest cienka granica miedzy flirtem a zdrada a jak ktos mysli ze to niewinna zabawa jest naiwny



Oczywiście, że flirtowanie - mając partnera - wynika z kompleksów, ciągłej potrzeby bycia docenianą, udowadniania sobie, że jednak coś jestem warta. Jak już to nieraz podkreślałam, dojrzała emocjonalnie kobieta tak się nie zachowuje.
jestem wierna w 100% mojemu mężowi słowem myślą i uczynkiem, nawet jak mam sen erotyczny z innym facetem to sie opieram ! ale jak sie juz obudzę to do siebie gadam jaka ja głupia, ze chociaż we snie mogłabym sobie odmienić :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.