- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 189
12 lutego 2012, 20:28
Od kilku dni siedzę w domu chora, nigdzie nie wychodzę. Wczoraj przyjechał do mnie tż na dwie godz i pojechał na imprezę do znajomych. Jak wychodził to mu powiedziałam, co o tym myślę - uważam, że powinien się mną zaopiekować, posiedzieć ze mną itd. Dzisiaj przez cały dzień się do mnie nie odzywa, a wie, że siedzę w domu chora....
Czy ja przesadzam, czy wymagam za dużo?
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1891
12 lutego 2012, 20:32
miałabym identyczne odczucia, zwlaszcza dzisiaj ;/ chyba mu niezbyt zalezy :(
12 lutego 2012, 20:32
Wg mnie trochę przesadzasz.
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1084
12 lutego 2012, 20:35
Nie przesadzasz.... moj facet zawsze sie mna opiekuje jak jestem chora i nawet nie pomysli o imprezowaniu lezy ze mna, przytula, przykrywa lata co chwila robic herbatkie itp. Ja twoj bedzie chory to odwdziecz sie tym samym. Chociaz ja bym chyba takiego faceta pognala w cholere. Skoro imprezy sa wazniejsze od ciebie.
12 lutego 2012, 20:39
przesadzasz, a co on Twoja niańka? jeśli to grypa, to weź się uspokój, nie jesteś umierająca, w szpitalu nie leżysz. grypa to nie choroba śmiertelna. chyba, że to inny problem chorobowy to już zmienia postać rzeczy.
- Dołączył: 2005-12-23
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1579
12 lutego 2012, 20:39
Troche nie fajnie zrobil,to fakt.Ale myslal moze ze nie jestes jakos obloznie chora tylko przeziebiona? Moj tez moj sie zajmuje i watpie zeby poszedl na impreze.Ja nie poszlam jak on byl chory tylko sie nim zajmowalam :)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
12 lutego 2012, 20:39
Dziwny typ, zachowuję się tak jakby mu na Tobie nie zależało...
- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Przylądek Dobrej Nadzieji
- Liczba postów: 1204
12 lutego 2012, 20:51
Nie przesadzasz... no żeby sie nawet nie odezwac ? O_O
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
12 lutego 2012, 20:53
a to pajac ! wybacz,ale moj zawsze siedzi przy mnie i cuda robi,zeby mi ulzyc . sam jak go boli gardlo to umiera i nie ma mowy ,zebym wyszla dalej niz do sklepu,a co dopiero na impreze. i ze nie przyszedl dnia nastepnego ? pfffffff. odplacilabym mu pieknym za nadobne, o taaaak !
- Dołączył: 2011-12-30
- Miasto: Alicante
- Liczba postów: 1665
12 lutego 2012, 20:55
A ja uważam tak samo jak ty. Ale niestety takiego faceta to ze świecą szukać.. ;/