- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 68
30 stycznia 2012, 18:58
jjjjjjjj
Edytowany przez majka850 1 lutego 2012, 15:41
30 stycznia 2012, 19:34
Nie ma to jak "mąż", który się wyprowadza i ot tak zostawia rodzinę. Rozwód to jedyne wyjście.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
30 stycznia 2012, 19:36
jesli On wogole czegos jeszcze chce to powiedz ,ze mozecie ewentualnie pojsc na jakas terapie ale jesli si enie zgodzi i dalej wasze zycie ma wygaldac jak teraz to kurcze szkoda Twojego zycia na takiego typa...
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 68
30 stycznia 2012, 19:36
hhhhh
Edytowany przez majka850 1 lutego 2012, 15:43
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 68
30 stycznia 2012, 19:39
uuuuuu
Edytowany przez majka850 1 lutego 2012, 15:43
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
30 stycznia 2012, 19:42
Tu już nie ma chyba czego ratować.
A bycie ze sobą ze względu na dziecko to nieporozumienie. Chcesz, żeby Twoje dziecko było świadkiem ciągłych kłótni i tego jak Cie facet poniża ciągle.
Gdyby jemu faktycznie zależało na Was, to by się nie wyprowadził z dnia na dzień. Było fajnie jak było w miarę dobrze, a jak pojawiły się problemy to nie dość, że nie pomógł, to jeszcze się wyprowadził.
30 stycznia 2012, 19:45
W końcu rozwód niewiele zmieni, i tak jesteś sama. I od razu alimenty na dziecko! Niestety niedobrze wybrałaś od początku... pewnie zawsze taki był... Sama ułożysz sobie życie, na pewno spokojne, a jak już będziesz gotowa, to i jakiś fajny facet się znajdzie. I tego ci życzę.
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 68
30 stycznia 2012, 19:46
jjj
Edytowany przez majka850 1 lutego 2012, 15:43
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3360
30 stycznia 2012, 19:48
kurczę, trudna sprawa. jednak chyba lepszy byłby rozwód.sama jestem z rodziny w której rodzice ciągle się kłócili i nie byłam szczęśliwym dzieckiem, więc myślę, że dla dziecka też może to być lepsze wyjście...sama nie wiem.
myślę, że jesteś młoda i znajdziesz jeszcze kogoś odpowiedniego dla siebie. znajdziesz szczęście. trzymam kciuki za Ciebie ;*
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 68
30 stycznia 2012, 19:50
nhhhhh
Edytowany przez majka850 1 lutego 2012, 15:43