Temat: rozstac sie czy ratowac to malzenstwo??pomozcie mi:((

jjjjjjjj
hygtgtr
rozumiem , że ci ciężko że strach cię paraliżuje , ale nie bój się zmiany na lepsze
tym bardziej, że jesteś niezależna finansowo od niego. 
jeśli nie radzisz sobie idź do psychologa on utwierdzi Cię tylko w przekonaniu jak dobrze zrobisz
musisz być dzielna dla syna musisz stworzyć mu szczęśliwy dom nawet bez ojca.
poradzisz sobie tylko uwierz w siebie dla dziecka 
Moim zdaniem wy jeszcze nie byliscie prawdziwa rodzina.
Mlodzi powinni mieszkac sami i rozwiazywac swoje problemy w spokoju,bez dania trzecim osoba mozliwosci wtracania sie.Dlatego tez,ja bym jeszcze poczekala i wyprowadzila sie na swoje.Abys mogla  miec szanse powiedziec z czystym sumieniem(" sprobowalam wszystkiego,aby ratowac rodzine.".Rozwiesc sie zawsze  zdazysz.
Ja mam wrazenie,ze wciaz go jeszcze kochasz . Ty musisz zdecycowac i nie kieruj sie tym co sie tutaj pisze, ani tego co CI sugeruje Twoja mama.Zycie jest Twoje.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.