Temat: o co klocicie sie ze swoim facetem

jak w temacie? o co klotnie? zlosci? krzyki? czy sa to pierdoly czy raczej powazne sprawy?
Pasek wagi
o moich rodziców, ale staramy się rozmawiać, nie krzyczeć, a jeśli emocje poniosą to zawsze po, dążę do rozmowy.
ło rety 4 lata razem i kłótni poważnej nie było co najwyżej sprzeczki o pierdole :-) szkoda czasu dziewczyny na kłótnie
o duze i male sprawy ale jak jzu kolezanka wyzej napisla ja rowniez jestem dosc fochorzasta ale probuje z tym walczyc:p Moj M na tyle dlugo jest ze mna ,ze czasem sam czeka az mi przejdzie zlosc i mowi wtedy"widze ,ze cie robak toczy porozmawiamy pozniej;P" he albo mnie przytula na sile i to tez czasem sie przydaje;)
o nic :)))))) idealnie do siebie pasujemy i nie klocimy sie :)

o spanie, jak nie pracuje potrafi spać nawet 20 godzin  czasami wracałam z pracy, a on jeszcze spał  a jak nie śpi to leży

O poważne sprawy może raz, lub dwa nie pamiętam. O pierdoły co jakiś czas, ale kończą się zwykle śmiechem ;)
Pasek wagi

shaszka napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

dla mnie to sa powazne sprawy a dla niego pierdoly Krzyki raczej nie bo to juz naprawde jest zle. Krzyczec to mozna na psa a nie na czlowieka ktorego sie kocha.Ja genralnie czesto strzelam focha:D ale od jakiegos czasu staram sie nad tym panowac, policzyc do 10, nie myslec, wylaczyc sie, nic nie mowic i po 15min widze juz ten "problem" zupelnie inaczej.
wiesz co moze to jest i dobry pomysl, bo z fochami to i ja mam problem, sprawdze twoj sposob

Bo to jest czesto tak, ze po tygdoniu juz nie pamietasz w ogole o co poszlo ale zle emocje niestety tak. Czasem naprawde ciezko sobie wyobrazic (mi przynajmniej) to ze mam zignorowac problem, zapomniec, nie komentowac juz, nie wiercic dziury i nie czepiac sie. Bo naprawde czasem jak sie mysli ze ma sie racje to che sie to udowodnic. A zwykle nie warto. Lepiej przestac myslec potem sie przytuzlic i na drugi dzien bedziesz wiedziala ze zrobilas dobrze.
Pasek wagi
kotka psotka ale to tylko tak latwo powiedziec´, napisac ... ;p
Pasek wagi

shaszka napisał(a):

kotka psotka ale to tylko tak latwo powiedziec´, napisac ... ;p

oj ja to doskonale wiem. To jest naprawde bardzo trudne tak ugryzc sie w jezyk i postarac sie wyluzowac. Ale da sie i ile nerwow sie zaoszczedzi:)
Pasek wagi
o pierdoły, w poważnych problemach wspieramy siebie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.