Temat: jestem wnerwiona na faceta!!!!

Dziewczyny jestem taka wkurzona i chciałam się wyżalić. nie wiem czy przesadzam.
Gadałam na facebooku z facetem. Ja sie rozpisuję jak głupia na ważny dla mnie temat a ten do mnie: hehe, no
Zawsze tak odpisuje jak gada ze swoim przyjacielem na Skypie. I pytam się go czy gada z Dominikiem na Skypie a on, że noo zadzwonił do mnie, Ja napisałam: no to ok, w takim razie ja lecę.
Myślałam, że się zorientuje i napisał, ze on tez leci i bedzie za godzine. To było pół godziny temu.
Patrze sie a tu 5 minut temu polubił zdjęcie koleżanki.. czyli jednak siedzi.. ukryty na facebooku byleby mógł z przyjacielem pogadac.
Powiedzcie czy przesadzam? wkurzona jestem, że  olewa mnie. Ja się rozpisuje jak głupia.a on...

fruttina napisał(a):

kurde dziewczyny aż mi przykro jest. no ale żalicie się też nawet w takich kwestiach kobiecych facetom?

Tak, zawsze. Moj facet wie wiecej niz nie jedna przyjaciołka :) Pewnych spraw jednak nie powiedzialabym przyjaciolce a Jemu tak :)


Jezeli naprawde az takie masz opory ze potem nie bedziesz umiala tego zrobic to pogadaj z nim teraz i bedzie Ci lepiej :)
Pasek wagi
nie przesadzasz
A ja uważam odwrotnie niż większość, wcale nie przesadzasz! Mnie by też denerwowało, gdyby mnie oszukiwał i ignorował i by za to zapłacił.
Pasek wagi
Byłabym cholernie wkurzona. Mój też tak robił. To brak szacunku i tyle. Szkoda tylko że dla niego to nic i nawet jeśli coś na ten temat powiesz, to od razu zarzuci ci czepialstwo. Tak to z nimi jest. Nawalają, a później że to dziewczyny i ich podejście wszystkiemu winne. Ciekawe czy byłby zachwycony gdybys ty go tak zignorowała. 
rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. teraz.
facet musi mieć czas dla Ciebie i czas dla kolegów. tylko fajnie by było jakby Ci otwarcie mówił co teraz chce robić ;) mój TŻ np mówi mi "idze oglądać serial, pogadamy później" i nie ma problemu :) ja też nie lubie robić dwóch rzeczy na raz ;p umiem, ale nie lubie ;p a faceci ani nie umieją ani nie lubią ;p
EDIT: serial to moze zły przykład ;p ale jak rozmawia z kimś czy coś no to też mi o tym mówi i czekam wtedy aż skończy :)

Pasek wagi
mam darmowe sms'y do niego a kasy an koncie nie mam więc wysłałam mu sms'a, że poczułam sie po rozmowie z nim jak jego koleżanka  i że albo mam zły humor albo dał mi ku temu powód żeby tak to odebrać.  a on mi odpisał: o widzisz. ;) a ja jak Twój kolega. Dobranoc;)

Szczerze zatkało mnie. Jest mi cholernie przykro. Co o Tym sądzicie? Napisał to tak perfidnie troche. ;/ Na pewno nie miał powodu żeby tak się czuć wiec to taki wet za wet.
jestem chyba jakaś małokreatywna bo czytam tego sms'a dziesiątki razy i dosłownie mnie tak zatkało,ze nie wiem co odpisac.
Macie jakis pomysł?

było się zapytać o co mu chodzi...
Zacznijmy od tego że on nie ma obowiazku poświecać ci uwagi tylko dlatego że ty uznałaś że właśnie teraz powinien. A takim "No widze że jednak jesteś" wyjdzie na to że sie narzucasz. Wyluzuj i zajmij sie czymś ,jak sie odezwie to sie odezwie, może go zanudzasz tym narzucaniem sie jeżeli zagadujesz na siłe.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.