- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 165
17 stycznia 2012, 15:34
To mój pierwszy list. Jestem w drugim miesiącu ciąży, a mój chłopak mnie chyba zdradza. Fakt, to była wpadka. Obydwoje nie czujemy się gotowi na dziecko, nie szczególnie nam się układało. Wychodzi po nocach, zamyka komputer kiedy podchodzę i chcę zobaczyć co robi, jego zawsze pełna skrzynka SMS-ów nagle jest pusta, nie chce rozmawiać, na Facebook-u zmienił hasło. Przez przypadek usłyszałam kawałek rozmowy telefonicznej, umawiał się z kimś i to na pewno była kobieta. Wszystkie moje pytania zbywa stwierdzeniem, że buzują mi hormony. Sama nie wiem czy ma rację. Jeśli mam to czy warto dla dziecka mu wybaczyć?
3 lutego 2012, 13:17
Luiza88 napisał(a):
facet nie chce dziecka = facet wkłada gumkęfacet chce dziecko= facet kocha sie BEZ gumki i ma w dupie konsekwencje ;) TYLE NA TEN TEMATCOŚ ZA COŚ!kobieta bierze hormony i tez nie zawsze jest kolorowo wiec czego tylko ona ma sie poświecać?! heh miliony facetów zakłada gumke i nawet sekunde nie mysli ze mógłby bez bo JEST ODPOWIEDZIALNY i wie jakie są KONSEKWENCJE ten jest głupi i bedzie miał dziecko. o czym tu dyskutować?!
![]()
Jeżeli kobieta nie bierze pigułek to wtedy facet dba o zabezpieczenie. A jeżeli mu żal 7 zł na gumki albo sobie wkręca, że mu nie jest przyjemnie w gumce, to niech się liczy z możliwością ciąży albo niech się nie zabiera za seks.
3 lutego 2012, 13:19
zalosne ze mowie prawde?
> albo sex w nocy gdy dziecko w pokoju obok....;|
a moze wole w dzien? dlaczego mam sie dla dziecka dostosowac?
a to nie ma zadnych problemow po porodzie?
zaraz ci wygrzebie watki z google. ciekawe co powiesz
zona spi z dzieckiem
http://www.google.pl/search?q=zona+spi+z+dzieckiem&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
seks po porodzie
http://www.google.pl/search?q=seks+po+porodzie&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
nakrywanie na seksie
http://www.google.pl/search?q=dzieci+nakryly+na+seksie&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
i przestan bo sie osmieszasz a odrzucasz takie problemy na rzecz dziecka - ze bachor najwazniejszy i ze rodzice nie maja prawa narzekac
Edytowany przez aguniek1988 3 lutego 2012, 13:24
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
3 lutego 2012, 13:26
Jedni mają takie perypetie po porodzie , inni nie.
Połóg to też chwila ;] więc nie wiadomo o co ci chodzi.
Edytowany przez FammeFatale22 3 lutego 2012, 13:28
3 lutego 2012, 13:27
Droga wolna, nikt ci nie zabrania.
Ale nie musisz drzwiami i oknami włazić ze swoimi poglądami i opiniami.
Boję się, że otworzę lodówkę a tam wyskoczy Aguniek z krzykiem:"Bachory to złooooooo!".
3 lutego 2012, 13:30
napewno w polskiej sluzbie zdrowia porod to cudowna chwila.
bylam swiadkiem jak personel wyzywal rodzaca
podziekuje.
wole byc po skrobance w angli niz w polsce sie polozyc na porodowce
3 lutego 2012, 13:33
FammeFatale22 napisał(a):
karwaja napisał(a):
Droga wolna, nikt ci nie zabrania.Ale nie musisz drzwiami i oknami włazić ze swoimi poglądami i opiniami. Boję się, że otworzę lodówkę a tam wyskoczy Aguniek z krzykiem:"Bachory to złooooooo!".
Ha ha ha :)Uśmiałam się.To taka zmora forumowa.
A w ogóle to jak mi się zrymowało!
Takie trochę rymy częstochowskie