Temat: mamo/tato do teściów?

mówicie do swoich teściów mamo/tato? jeśli tak to po jakim czasie po ślubie pierwszy raz powiedziałyście?
ja mówiłam od razu...po jakimś czasie zaczełam mówić do Nich bezosobowo ,z tego powodu że ich nie lubię:(
Ja powiedziałam już w dniu ślubu :P... Mój teść był zadowolony, bo go bardzo lubie i on mnie tez, ale teściowa była troche zakłopotana. Na początku trochę dziwnie mówić do jakby nie patrzeć "obcych" ludzi mamo/tato ale później to jakoś tak samo przychodzi. 
Ja się jakoś krępuje, przez gardło mi nie przejdzie  
ja mówię.
od razu na poprawinach mówiłam, ciężko było bo na początku troszkę mówiłam do nich bez osobowo ale dostałam ochrzan od teścia (baaaardzo spoko facet ) że albo mówię i się przestawię na dobre albo się obrazi i nie będzie reagował no i się przestawiłam w sumie bardzo szybko
ja mówię po imieniu, uwielbiam moich teściów, ale to nie są moi rodzice, więc nie będę mówić do nich mamo i tato

to jakby do dziadka mówić ciociu... wg mnie to głupi zwyczaj

Ja od razu mówiłam , chociaż na poczatku jakoś dziwnie to brzmiało.
no właśnie łatwiej się przestawić jak np. ja mieszkałam z nimi już jakiś czas i zdążyliśmy się jakoś ze sobą "oswoić" także łatwiej się przestawić jak nie jest to taka całkiem obca osoba bo z nią mieszkasz i widzisz ją bardzo często
Ja mówię, choć wolałabym po imieniu, jak mój małż do moich. No ale nie zaproponowali.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.