- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 689
3 stycznia 2012, 18:53
Kochane moje:) a wiec jest taka sprawa moj maz kilka razy pytal mnie czy
chcialabym miec z nim dziecko ,ale ja mu nigdy nie dalam odpowiedzi
tzn, wykrecalam sie. teraz wiem ,ze chce i wiem ,ze musze schudnac:)On
teraz jest w pracy a ja chcialabym mu o tym powiedziec , jak wroci tylko
nie wiem jak, chcialabym zeby to bylo wyjatkowe. doradzcie mi:)
4 stycznia 2012, 00:24
jak zobaczy buciki pomyśli ze juz jestes w ciazy
![]()
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 417
4 stycznia 2012, 09:42
jakaś chyba dziwna jestem, ale myślałam, że z kim jak z kim, ale z mężem o planowaniu dziecka, to się tak po prostu rozmawia. pytał kilka razy, więc teraz zwyczajnie możesz wrócić do tematu i po sprawie....
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Magazyn
- Liczba postów: 949
4 stycznia 2012, 11:35
ja zaszłam w ciąże 9 mcy po slubie prędzej wogóle o tym nie rozmawialiśmy, brałam prysznic i nagle mnie tkneło że czas na dzidziusia, wyszłam z łazienki, zapytałam się męża co by powiedział , żebyśmy zaszli w ciążę, widziałm w jego oczach zaskoczenie a potem mega szczęście :) miesiąc mużniej byłam juz w ciąży :0, znasz swojego męża jezeli wiesz że on chce mieć dzidziusia to on bedzie mega szczęsliwy jak mu powiesz że sie juz zdecydowałaś na maleństwo. Sama najlepiej bedziesz wiedziec jak mu to powiedzieć :)
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
5 stycznia 2012, 18:03
ja swojemu mężowi oznajmiłam to podczas swobodnej rozmowy, usiadłam mu na kolana, dałam gorącego buziaka i szepnęłam do ucha, co myśli na temat powiększenia rodziny i tak to się zaczęło :) obyło się bez kolacji, choć nie powiem, to też jest bardzo dobry pomysł :)
