Temat: jak postąpić w tej sytuacji?

mam problem z mężem....jest facetem, który mówi co innego a robi co innego, np. wczoraj poszedł na imprezę firmowa i miał wrócić o 1 najpóźniej a ostatecznie wrócił o 4....ja nie zamierzam jego kontrolować ani ograniczać jego wolności, nie o to chodzi.(miał dzisiaj inne ważne rzeczy których ostatecznie nie zrobił-kac)..chodzi po prostu o to że nie mam do niego zaufania, wiem że nie zawsze będzie tak że jak coś powie to tak będzie..podobne sytuacje miały miejsce już kilkakrotnie i szczerze brakuje mi pomysłów jak na niego wpłynąć, bo ani rozmowa ani brak rozmowy, nic nie pomaga.....i w tym momencie jest mi cholernie przykro i smutno bo wychodzi na to że on kompletnie się ze mną nie liczy....przynajmniej w tej kwestii, bo generalnie się dogadujemy....więc moje pytanie jest takie jak postępować z takim facetem?
ale chodzi o tę konkretną sytuacje;p jeśli się dobrze bawił to i tak miał wracać grzecznie do domku o 1 ? ja nie mam jakoś takich nakazów ani ich nie robie 'o której masz wrócić' no ale może nie wiemy co to za inne ważne rzeczy jeżeli przegapił rzeczywiście coś ostro ważnego to jak wiesz że na nim do końca polegać nie możesz to trzeba było nie zdawać się na niego w tej sprawie;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.