- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
6 grudnia 2011, 17:36
witam i prosze o pomoc.... dzisiaj przyszedl wyciag z karty mojego meza..... wszystko ok ale pewne zaplaty karta mnie niepokoja.... moze ktoras pomoze... wiec zawsze jak sie placi karta zawze na wyciagu sie ma nazwe tego gdzies ie placiolo i ile ie wydalo... u mojego meza znalazlam w jednym dniu trzy zaplaty tylko pod nazwa XXX i kwoty 100 . 100. 50 w innym miescie.. za 3 dni znowu ten am region i znowu te XXX dwa razy po 100......... to nie zadny sklep ani nis bo zawsze piza nazwy a te XXX bylo nie bylo kojazy ie z agencja towarzyska.... czy to mozliwe zeby byla to agencja? i czy ktoras miala tycznosc z czym takim? aha i w tych dniach mial pracowac..... pomocyyy bo wariuje
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
8 grudnia 2011, 09:36
oj naprawde czeka mnie ciezka praca teraz.. duzo wiecej obowiazkow i leczenie meza..... dziekuje wam za to ze bylyscie ze mna i wspieralyscie i dawalyscie rady... myle ze bez was sama bym nie doszla do tego co to jest i ze trwa to tak dlugo....
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
8 grudnia 2011, 11:04
a byliście w tym kasynie?? przyznał się że gra ale przeciez to może być jego kolejne kłamstwo..
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
8 grudnia 2011, 13:07
tak bylimy i prawdzlam i na innych wydrukach bylo wiecej wiadomoci dotyczacych kayn. wiec jestem pewna....najpierw co zrobimy to zabieram wzystkie karty itp,,,,, i zamowimy wizyte u psychologa..... i on mui tam ze mna pojc jak nie pojdzie to zostawie go....
8 grudnia 2011, 13:34
Męczennica i ofiara ma wreszcie swój cel- uratować kata!
Idę się wyrzygać!
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
8 grudnia 2011, 13:51
ahora heh jetem pewna ze tybys tez probowala ratowac zwiazek i pomoc partnerowi....jestes poprostu zlolosliwa.... nie wiem co chcez tym zyganiem uzyskac...... heh ale zycze milego zygania......
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
8 grudnia 2011, 13:59
ja nie wiem ahora do czego ty bijeszz... jak ci nie odpowiada to co pisze to nie czytaj poprostu ja pisze to co czuje .... a ty mi od poczatku zlosliwosciami sypiesz..... wybacz ze nie poslucham twojego krulewkiego zdania i nie zuce chorego czlowieka.... ten chory czlowiek to muj maz... ja ie nie boje zycia na wlasny rachunek bo mam rodzine i szybko bym stanela na nogi ale ja go kocham i corka go kocha,,,,,, wiec wolalabym jesli masz mi na sile i zlosliwie twoje przymusowe rady wciskac to poprostu odbij bo zle dziala to na twoj zoladek ......
8 grudnia 2011, 14:22
Poniosło mnie z tym rzyganiem, przepraszam.
Wynika z tego, że albo nie czytałaś moich postów, albo nie jesteś w stanie pojąć, co do ciebie mówiłam...
Życzę ci powodzenia.
8 grudnia 2011, 14:29
jejku!!!autorko!!! wez sie w garsc!!!
po co piszesz głupoty ze jezeli nie pojdzie na odwyk to go zostawisz!!!!przeciez Ty jestes slepa!!!! i głupia!!!
piszesz ze zostawisz go jak nie pojdzie ale jak nie pojdzie to go usprawiedliwisz bo to choroba i jakn nie pojdzie do lekarza to znajdziesz sobie wytłumaczenie ze inna droga sie go da wyleczyc!!!
przeciez Ty srasz w majtki na sama mysl ze Cie zostawi!!!
Ty całujesz ziemie po kórej stapa!!!
wez sie otrzasnij w tego zwiazku!!!
badz kobieta!!! kobieta sznujaca sie a nie niewmolnikiem!!!
Edytowany przez klatwa1 8 grudnia 2011, 14:30
8 grudnia 2011, 14:38
Dobra, dobra, nam jest bardzo łatwo dawać tutaj świetne rady :"Odejdź od niego czym prędzej", "Zostaw frajera" itd., bo nie znamy gościa i to nie nasz związek/małżeństwo się sypie dlatego trochę może przystopujcie z tym naskakiwaniem na autorkę i zarzucaniem jej braku ambicji, uzależnienie finansowe od gościa itp.
Do autorki- jeżeli uważasz, że uda wam się z tego wyjść i że da się to wszystko posklejać i naprawić; jeżeli masz w sobie tyle siły i później będziesz w stanie zaufać mężowi, to życzę powodzenia, oby wam się udało. Pogadaj szczerze z mężem i zacznijcie działać. Długa droga przed wami, ale jeżeli warto to ratować, to sama wiesz...
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
8 grudnia 2011, 14:39
dzieki karwaja za zrozumienie.......