Temat: swoboda

jestem ciekawa czy czujecie się swobodnie w domu swoich teściów/przyszłych teściów/rodziców swojego faceta?
bo ja niestety nie...i zastanawia mnie czy to jest dosyć powszechne? jesteśmy ze sobą od 4 lat, prawie 1,5 roku po ślubie, a mimo wszystko czuje się tam źle i niekomfortowo...mieszkamy na szczęście we własnym mieszkaniu, a do nich mamy 8 km i bywamy tam średnio 1 raz na miesiąc a ja czasami rzadziej..
ja myślę że mój brak swobody wynika z tego że mój mąż nie czuje się tam dobrze, poza tym w domu tak naprawdę rządzi teść, którego nikt nie lubi....i nie potrafi sie z nim dogadać a zwłaszcza mój mąż...mój teść ciągle coś krzyczy, narzuca swoje zdanie, mówi do teściowej że ona nic nie wie, ahh...dużo by opowiadać....

gosiuniaaa napisał(a):

ja myślę że mój brak swobody wynika z tego że mój mąż
czuje się tam dobrze, poza tym w domu tak naprawdę
teść, którego nikt nie lubi....i nie potrafi sie z nim
a zwłaszcza mój mąż...mój teść ciągle coś krzyczy,
swoje zdanie, mówi do teściowej że ona nic nie wie,
by opowiadać....
No to nie ma się co dziwić... Współczuję!

Moja teściowa jest fajna, Teść tak samo, bardzoo ich llubię, ale.... Mieszkając z nimi źle się czułam.... Nawet nie umiem tego opisać, co to były za uczucia... SMutek, tęsknota nie wiem do czego (?) skrępowanie.... Niee to nie dla mnie.... Potrafiłam cały dzień nic nie zjeść,bo teściowa siedziała w kuchni i się uczyła.....A mnie coś blokowało,żeby pójść,otworzyć lodówkę, wyjąć coś sobie i zrobić jedzenie....

Tak samo z kąpielą.... A to może już za późno, a może za długosiedzę w łazience....

Teściowie szybko chodzą spać i jak miałam iść do łązienki (Klamka od drzwi jakoś hałasowała) to się stresowałam,że obudzę, bo nie zamykali swoich dzrwi od pokoju, a łazienka była prawie naprzeciwko............

 

Nawet jak szłam do sklepu to odrazu pytanie,po co idę? :(

 

I wiele innych rzeczy.

 

Ale od kiedy mieszkamy sami, uwielbiam tam jeździć heh i o dziwo czuję się o wiele swobodniej niż kiedy tam mieszkałam.

Pasek wagi
Nie jestes osamotniona z tym problemem, ja tez sie nie czuje komfortowo, nie moge znalezc sobie miejsca, denerwuje mnie, ze jak robie cos w kuchni wszyscy sie kreca, przeszkadzaja, trzeba sie tlumaczyc gdzie i po co ide a ja tego nienawidze, kiedy tylko moge znikam z domu i jade do rodzicow:/
Pasek wagi
Nie jestes osamotniona z tym problemem, ja tez sie nie czuje komfortowo, nie moge znalezc sobie miejsca, denerwuje mnie, ze jak robie cos w kuchni wszyscy sie kreca, przeszkadzaja, trzeba sie tlumaczyc gdzie i po co ide a ja tego nienawidze, kiedy tylko moge znikam z domu i jade do rodzicow:/
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.