Temat: jak sie wkoncu usamodzielnic ?

Wielka uczona nawet ortografii i interpunkcji nie zna ;) Powodzenia w wielkim świecie ^^

Nie no, ja zaraz zejdę. Dziewczyno po pierwsze ludzie mają większe problemy niż rozkapryszona dziewczynka złoszcząca się na rodziców, w tym momencie ja współczuję im, a nie Tobie.. Jesteś idealnym przykładem młodego pokolenia, któro niestety ma być przyszłością.. Pfe.

> Typowe podejście rozzłoszczonej gówniary. Jeśli
> nie potrafisz pojąć tego że Twoi rodzice chcą dla
> Ciebie jak najlepiej to nie nadajesz się do tego
> by się usamodzielnić. Szanuj swoich rodziców i nie
> nazywaj ich "debilami" bo to na prawdę pokazuje
> jedynie jaką jeszcze jesteś siusiarą.

mocne ale musze sie zgodzic.

dobry pomysl- znajdz pracę, wtedy dopiero czlowiek poznaje wartosc pieniądza- jak musi sam zapracowac na swoje zachcianki

uczeni po zawodówce? a kto na Ciebie teraz pracuje i kto Cie utrzymuje mądralo? RODZICE. Kto płaci rachunki? Kto kupuje Ci ubrania? Kto kupuje Ci żarcie? RODZICE. Szanuj ich bo nie ważne po jakiej szkole są ale ważne że Cię kochają i chcą wychować wykształconą mądrą córkę i współczuje im bo chyba popełnili jakiś błąd wychowawczy hodując pod dachem taką niewdzięcznicę jak Ty.

o zbuntowana nastolatka ...hehehe przerabialam to dawno z moim dziecmi ....powiem ci tak ...
jak moja corka tak sie kiedys zbzntowalo to droga byla krotka ...spakowalam jej plecaczek z suchym chlebem i drzwi otworzylam ....mowiac droga wolna ...nie podobaja ci sie zasady w moim domu to prosze idz i zyj lepiej ....akurat zimno bylo tak jak dzis ....heheh e moze to w ytm czasie akurat nastolatki sie buntuja ....i jakos nie zdazyla wyjsc


dzis jestesmy w dobrych kontaktach ..jako mama i corka

I za co masz zamiar się utrzymać?

ja pierniczę, zbuntowana nastolatka, która nie widzi dalej niż koniec własnego nosa. Tobie się należy? matka nie może sobie czegos kupić? ma chodzić w znoszonych ciuchach, bo córunia chce co chwilę nowy modny ciuch (pewnie jeszcze markowy!)?
dziecko zastanów sie nad swoją postawą.
szanuj rodziców, bo to dzięki nim masz dach nad głową, możesz sie uczyć, nie musisz chodzić goła i masz co do żołądka wrzucić.

tak szydzisz z ich wykształcenia, a dziwisz się że dla Ciebie chcą czegoś lepszego??
Jaka Ty jesteś jeszcze niedojrzała...

na szefa w pracy też będziesz narzekać na forum, jak każe Ci rypać nadgodziny?
Albo na wynajmującego, jak podniesie Ci czynsz?

Jak sie chcesz usamodzielnić, skoro póki co nawet nie potrafisz patrzeć na świat na chłodno?

> o zbuntowana nastolatka ...hehehe przerabialam to
> dawno z moim dziecmi ....powiem ci tak ...jak moja
> corka tak sie kiedys zbzntowalo to droga byla
> krotka ...spakowalam jej plecaczek z suchym
> chlebem i drzwi otworzylam ....mowiac droga wolna
> ...nie podobaja ci sie zasady w moim domu to
> prosze idz i zyj lepiej ....akurat zimno bylo tak
> jak dzis ....heheh e moze to w ytm czasie akurat
> nastolatki sie buntuja ....i jakos nie zdazyla
> wyjsc dzis jestesmy w dobrych kontaktach ..jako

> mama i corka

tak to z ciebie tez niezla matka jak potrafilas wyrzucic swoje dziecko na mroz tylko po to zeby miec swiety spokoj tak samo jak moja matka zreszta bez sensu po co tacy ludzie wogole dzieci robia ?