11 listopada 2011, 18:59
Dziewczyny czy macie jakieś pomysły na pozbycie się nudy w związku???
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2182
11 listopada 2011, 19:06
sposobów na pewno jest wiele, ale musisz upewnić się, że oboje tego chcecie :)
11 listopada 2011, 19:07
Ojjj tak chcemy tego.Tylko nie mamy pomysłów co zrobic by sie to zmienilo...rutyna tak mnie dobija ze nawet spotkan mi sie odniechciewa.ciagle to samo spotkanie w restauracji pochodzenie po miescie..ileż mozna cialge to samo...;/
11 listopada 2011, 19:12
hmm.... może kino? basen? wspólne zakupy? (my to bardzo lubimy oboje:P) wspólne robienie kolacji? jak coś mi przyjdzie do głowy to napiszę:)
11 listopada 2011, 19:12
o jaa to idźcie gdzieś w inne miejsce? takie to trudne?! spotkajcie się gdzieś tam czy zróbcie coś innego........ no masakra widzisz, że chodzicie ciągle do restauracji potem na miasto i nie umiesz tego zmienić?! czy ludzie aż tak stracili wyobraźnie?! czy już sami nie potraficie podejmować decyzji i robić czegoś spontanicznie ?! bez pytania na forum w internecie innych ludzi!? to twoje życie, bedziesz z kazdym problemem szukać w google rozwiazania ?!
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2182
11 listopada 2011, 19:13
mój facet kiedyś przyjechal do mnie i mnie porwal :D (tzn powiedzial ze jedziemy sie przejechac a porwal mnie do siebie do domu bo mial wolna chate) :P
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2182
11 listopada 2011, 19:14
no ale fakt, trudno dac nam jakies pomysly, nie wiemy gdzie mieszasz anni gdzie mozecie pojsc, co lubicie... hmmm moze wspolny skok na bungee?? :D
- Dołączył: 2011-10-30
- Miasto:
- Liczba postów: 255
11 listopada 2011, 19:15
Mmaniak, ależ ty jesteś sfrustrowany.
Dlaczego ciągle się tak wyżywasz na tych biednych dziewczynach, które niczym nie zawiniły?
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
11 listopada 2011, 19:16
Wszystko zalezy od kasy i inwencji tworczej. niestety
11 listopada 2011, 19:25
Żeby już przed ślubem narzekać na nudę w związku.. rozumiem po kilku latach, ale teraz?