Temat: Nieciekawa sytuacja

Jestem mega wkurzona.Ja poszlam dzisiaj po buty dla dziecka,a ten zalozyl sobie gg i pisał z byłą miłością,którą jak to on okreslil kocha do dzisiaj.Aha,ona tez niby go kocha.No normalnie sf.Nie wiedzialabym o tym gg gdyby go nie zostawił włączone.Wrocilam niespodziewanie,a on musial wyjsc do banku wiec wiecie.A nerwy miał jak szlag.Myslalam,ze jakąś kare mu naliczyli bo nie zaplacil w pore raty.Takiej motywacji dostalam,ze ho ho.Ja im pokaze wszystkim,a jego oleje sikiem prostym !!

> to moje mieszkanie wiec sie nie mogę
> wyprowadzic,ale on przecholował juz i to bardzo.A
> tez dobrze wiem ( i znam jej swiatopoglad),że
> rozwalila by ten zwiazek po czym i jego kopnęła w
> tyłek wiec on do niej tak prędkoo nie poleci/.
> Karwaja tez tak do tego podchodze,od czterech lat
> tak jest (czasami jak ma gorszy dzien to ja
> znajduje to i owo).Jej zdjecia na kompie ma do
> dzisiaj tylko dlatego,ze nie chce mu się ich
> usunąć.Tamte listy powiedział mi że napisał sam.A
> jak juz naprawde jestem rozgoryczona to mi mowi,ze
> musi bo inaczej by nie pisala z nim.To smieszne,a
> on ma 26 lat (dzisiaj skonczyl 25).Licze się z
> rozstaniem i wiem,ze im dluzej tak jestem z nim
> tym bardziej się do niego przyzwyczajam.Jestesmy w
> chorym związku.Nawet ostatnio nazwal mnie
> prostytutką,bo nie chcial mi pomoc w sprzataniu,a
> ja trajkotalam.Wyjasnil mi to w sposob nastepujący
> - takie slowo najbardziej Cię ubodnie (nie wiem
> jak to się pisze,ale chodzilo,ze trafi do mnie i
> się uspokoje)

 

Oo a to cwaniaczek, nie pojddzie do niej ,bo go kopnie, a tutaj ma ciepły, przytulny kącik. Dzieckopod nose,sprzątaczkę i seks....

Koszmar jakiś..Fcaet 25 lat i takie jaja....

-Tak 25, jak dziś skonczył to ma 25. Jak skończy 26 to będzie miał 26 ;-))

 

Czarno na białym widać,że to małżenstwo jest spowodowane jedynie dzieckiem.. Coś strasznego.

Ja tego nie kumam.. Gdybym swojego faceta nie kochała i zaszła z nim w ciążę... Nawet bym nie chciała z nim być.No bo po co? Ojcem by był zawsze, ale po co się męczyć w związku? Totalny bezsens...

 

A gdyby już tak było jak u Ciebie i byłabym świadkiem,że jednak kochałi kocha inną... To w dupie bym miała to,że ona go w dupę kopnie.

Nie sobie radzi.

Spakowałabymmu walizki i naraaaaa!!!!!!!!!!!!!!!! Z hukiem!!!!

Pasek wagi
> > to moje mieszkanie wiec sie nie mogę>
> wyprowadzic,ale on przecholował juz i to bardzo.A>
> tez dobrze wiem ( i znam jej swiatopoglad),że>
> rozwalila by ten zwiazek po czym i jego kopnęła w>
> tyłek wiec on do niej tak prędkoo nie poleci/.>
> Karwaja tez tak do tego podchodze,od czterech lat>
> tak jest (czasami jak ma gorszy dzien to ja>
> znajduje to i owo).Jej zdjecia na kompie ma do>
> dzisiaj tylko dlatego,ze nie chce mu się ich>
> usunąć.Tamte listy powiedział mi że napisał sam.A>
> jak juz naprawde jestem rozgoryczona to mi
> mowi,ze> musi bo inaczej by nie pisala z nim.To
> smieszne,a> on ma 26 lat (dzisiaj skonczyl
> 25).Licze się z> rozstaniem i wiem,ze im dluzej
> tak jestem z nim> tym bardziej się do niego
> przyzwyczajam.Jestesmy w> chorym związku.Nawet
> ostatnio nazwal mnie> prostytutką,bo nie chcial mi
> pomoc w sprzataniu,a> ja trajkotalam.Wyjasnil mi
> to w sposob nastepujący> - takie slowo najbardziej
> Cię ubodnie (nie wiem> jak to się pisze,ale
> chodzilo,ze trafi do mnie i> się uspokoje)   Oo a
> to cwaniaczek, nie pojddzie do niej ,bo go kopnie,
> a tutaj ma ciepły, przytulny kącik. Dzieckopod
> nose,sprzątaczkę i seks.... Koszmar jakiś..Fcaet
> 25 lat i takie jaja.... -Tak 25, jak dziś skonczył
> to ma 25. Jak skończy 26 to będzie miał 26 ;-))  
> Czarno na białym widać,że to małżenstwo jest
> spowodowane jedynie dzieckiem.. Coś strasznego. Ja
> tego nie kumam.. Gdybym swojego faceta nie kochała
> i zaszła z nim w ciążę... Nawet bym nie chciała z
> nim być.No bo po co? Ojcem by był zawsze, ale po
> co się męczyć w związku? Totalny bezsens...   A
> gdyby już tak było jak u Ciebie i byłabym
> świadkiem,że jednak kochałi kocha inną... To w
> dupie bym miała to,że ona go w dupę kopnie. Nie
> sobie radzi. Spakowałabymmu walizki i
> naraaaaa!!!!!!!!!!!!!!!! Z hukiem!!!!



dokładnie ! ja to bym pewnie mu od razu ciuchy na klatkę wypieprzyła, bo nie mogłabym już ani sekundy dłużej na niego patrzec. A tu u autorki taki spokój, aż podejrzane..
jak możesz być z facetem, który Cię nie szanuje, bo dla mnie pisanie i podrywanie byłej to zdrada i brak szacunku, już nie wspomnę, że nazwał Cię prostytutką! Zostaw go i to szybko, bo najbardziej ucierpi na tym Twoje dziecko... ono potrzebuje szczęśliwej mamy. Chociaż i tak mu pewnie wybaczysz, bo każdy jego tekst potrafisz sobie ładnie wytłumaczyć i sama go bronisz! Rozumiem, że go kochasz, ale związek nie polega na tym, że stara się tylko jedna strona! A jak opowiesz mamie o jego "kontaktach" z ex to z pewnością przestanie go lubić i szanować!

................

Pasek wagi

> > > to moje mieszkanie wiec sie nie mogę>>
> wyprowadzic,ale on przecholował juz i to
> bardzo.A>> tez dobrze wiem ( i znam jej
> swiatopoglad),że>> rozwalila by ten zwiazek po
> czym i jego kopnęła w>> tyłek wiec on do niej tak
> prędkoo nie poleci/.>> Karwaja tez tak do tego
> podchodze,od czterech lat>> tak jest (czasami jak
> ma gorszy dzien to ja>> znajduje to i owo).Jej
> zdjecia na kompie ma do>> dzisiaj tylko dlatego,ze
> nie chce mu się ich>> usunąć.Tamte listy
> powiedział mi że napisał sam.A>> jak juz naprawde
> jestem rozgoryczona to mi> mowi,ze> musi bo
> inaczej by nie pisala z nim.To> smieszne,a> on ma
> 26 lat (dzisiaj skonczyl> 25).Licze się z>
> rozstaniem i wiem,ze im dluzej> tak jestem z nim>
> tym bardziej się do niego> przyzwyczajam.Jestesmy
> w> chorym związku.Nawet> ostatnio nazwal mnie>
> prostytutką,bo nie chcial mi> pomoc w
> sprzataniu,a> ja trajkotalam.Wyjasnil mi> to w
> sposob nastepujący> - takie slowo najbardziej> Cię
> ubodnie (nie wiem> jak to się pisze,ale>
> chodzilo,ze trafi do mnie i> się uspokoje)   Oo a>
> to cwaniaczek, nie pojddzie do niej ,bo go
> kopnie,> a tutaj ma ciepły, przytulny kącik.
> Dzieckopod> nose,sprzątaczkę i seks.... Koszmar
> jakiś..Fcaet> 25 lat i takie jaja.... -Tak 25, jak
> dziś skonczył> to ma 25. Jak skończy 26 to będzie
> miał 26 ;-))  > Czarno na białym widać,że to
> małżenstwo jest> spowodowane jedynie dzieckiem..
> Coś strasznego. Ja> tego nie kumam.. Gdybym
> swojego faceta nie kochała> i zaszła z nim w
> ciążę... Nawet bym nie chciała z> nim być.No bo po
> co? Ojcem by był zawsze, ale po> co się męczyć w
> związku? Totalny bezsens...   A> gdyby już tak
> było jak u Ciebie i byłabym> świadkiem,że jednak
> kochałi kocha inną... To w> dupie bym miała to,że
> ona go w dupę kopnie. Nie> sobie radzi.
> Spakowałabymmu walizki i> naraaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!
> Z hukiem!!!!dokładnie ! ja to bym pewnie mu od
> razu ciuchy na klatkę wypieprzyła, bo nie mogłabym
> już ani sekundy dłużej na niego patrzec. A tu u
> autorki taki spokój, aż podejrzane..

 

O też dobre. Taką siarę mu przy sąsiadach zrobić hehehe.

Odemnie by dostał jeszcze pocisk w twarz xD żeby lepiej zapamiętał .

I tak oto zaczęłabym nowe życie.

Pasek wagi

................

Pasek wagi
współczucia! Miałam kiedyś podobną sytuację z tym że bardziej niewinną, wówczas mój jeszcze chłopak adzisiaj juz od 5 lat mąż pisał smsy z taką jedną którą poznał na robocie w Niemczech i mi się to strasznie nie podobało niby takie niewinne cześ co słychać jak dzisiaj u ciebie, ale mnie to strasznie wnerwiało. Bałam się jak cholera, że go stracę, ale postawiłam sprawę jasno albo kończy raz na zawsze tą znajomość albo się rozstajemy. Na szczęście w porę zmądrzał! Mam nadzieję że i twój mąż się opamięta i przestanie cię okłamywać bo jak ktoś nie ma nic do ukrycia, to nie kasuje i nie musi ukrywać wiadomości...
Zapoznaj się proszę z Regulamin forum i dostosuj nazwę tematu do pkt 5.
Strasznie Ci współczuję i wiem, że nie rad tu oczekujesz, chcesz tylko wykrzyczeć swoją złość. Więc krzycz, płacz... A ten facet to na miłość nie zasługuje, ani na Twoją ani jej ani nawet na swoją własną. Bezczelny drań. Zabiłabym.
> Jak się bierze ślub bo wpadka to tak właśnie jest.

ee? ale to nie jej dziecko, tylko jego. jak się nie czyta ze zrozumieniem to się pisze debilne posty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.