19 października 2011, 09:17
Mam taki problem. Kiedyś jakieś 10 lat wstecz mój tata powiedział w jakiejś kłótni z mamą że nie ma pewności iż jestem jego córką. Pomyślałam wtedy że mówi tak bo jest wypity. Ale ciąg wydarzeń daje mi do myślenia... Jest nas 4 moje rodzeństwo ma kręcone włosy ja mam proste ja jestem brunetką oni mają blondynami . Oni mają grupę 0RH- ja mam 0RH+ moja mama ma minus nie wiem jak tata. Teraz patrzę na zdj moje i mojej siostry i wcale nie jesteśmy do siebie podobne nic a nic ona i reszta rodzeństwa są jak dwie krople wody. Jestem bardzo podobna do mamy a po tacie nie mam żadnych cech. Nie wiem co mam o tym myśleć
- Dołączył: 2007-11-21
- Miasto:
- Liczba postów: 2480
19 października 2011, 12:01
moja znajoma ma bliźnięta, chłopaków (teraz mają po 17 lat). Jeden wyższy od drugiego, jeden blondyn, drugi brunet. Ani jednej wspólnej cechy w wyglądzie ani w charakterze... Kompletne przeciwieństwa...
19 października 2011, 12:02
wiesz bliźnięta mogą być jedno i dwu jajowe, ja też znam takie przypadki,
- Dołączył: 2007-11-21
- Miasto:
- Liczba postów: 2480
19 października 2011, 12:04
chodziło mi o to, że skoro bliźnięta mogą być aż tak różne, "zwykłe" rodzeństwo tym bardziej.
19 października 2011, 12:05
kurcze ale teraz jak sobie sięgam pamięcią to mój tata kilka razy zarzucał mojej mamie zdradę. No ale nic niech zostanie jak jest
- Dołączył: 2011-09-26
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 1936
19 października 2011, 15:07
u mnie jest pięcioro dzieci co drugie podobne do taty co drugie do mamy :-) jedna siostra ma inna grupę krwi odziedziczoną po mamie uwierz mi Twoje rozterki są typowe dla okresu dorastania ale to co napisałaś nie koniecznie musi świadczyć o tym, ze masz innego tate. Z resztą tata to ten który wychował :-) ja radze sie po prostu zapytać
Edytowany przez justyna43219 19 października 2011, 15:09
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 46
19 października 2011, 16:23
Porozmawiaj z Mamą...to najlepszy sposób na rozwianie wątpliwości.
19 października 2011, 16:29
moja mama ma 3 siostry - z 4 dziewczyn 3 są prawie takie same mimo ze dzieli je jakas tam roznica wieku - 3 czarne, brązowookie i piegowate, najmłodsza ciotka jest ciemną blondynką z zielonymi oczami, babcia i dziadek oboje byli ciemnocy i ciemnowlosi. Nigdy nie wiadomo jakie geny sie odezwa w czlowieku, choc ponoc 25% mężczyzn wychowyje nie swoje dziecko:)
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 531
19 października 2011, 16:47
jasne, że pogadaj z mamą-powiedz, ze słyszałaś ich kłótnię i nie dajesz sobie z tym rady:). co do podobieństwa. ja jestem gruba 170cm/90kg, kręcone włosy, mój brat ok 2m, blondas, anorektyk-taki chudy, nie chory, moja siostra 150cm i 36 rozmiar, lekko skośne oczy, czarne proste włosy, śniada. wyglądamy zupełnie inaczej, nasze charaktery też nie mają ze sobą nic wspólnego. więc nie dręcz się tym brakiem podobieństwa. a tak na koniec-nie ten jest rodzicem, kto cię spłodził i wydał na świat, tylko ten, kto nie spał nocami, martwił się gorączką, biegunką, tulił i opowiadał baji, bujał na huśtawce w parku, kupił pierwszą lalkę:), misia, był z tobą gdy dorastałaś:). to jest rodzic, nawet jeśli czasami coś zgrzyta-ten człowiek cię kocha nad życie:). a że czasami rodzice polecą do siebie wrednym tekstem, to lepiej puścić w niepamięć, a nie niszczyć to co się buduje latami:). takie jest życie:). zawsze ma słodko-gorzki smak. i tylko nie wiedzieć czemu ludzie jak ćmy pchają się do siebie, nie bacząc na setki tych, co to ich miłość poparzyła do białych kości:(( uszy do góry, nie zamartwiaj się, tylko pogadaj z mamą:). lepsza każda prawda, nawet bolesna, od życia wypchanego pytaniem, które jak robak toczy duszę. papa
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
19 października 2011, 17:49
> moja mama ma 3 siostry - z 4 dziewczyn 3 są prawie
> takie same mimo ze dzieli je jakas tam roznica
> wieku - 3 czarne, brązowookie i piegowate,
> najmłodsza ciotka jest ciemną blondynką z
> zielonymi oczami, babcia i dziadek oboje byli
> ciemnocy i ciemnowlosi. Nigdy nie wiadomo jakie
> geny sie odezwa w czlowieku, choc ponoc 25%
> mężczyzn wychowyje nie swoje dziecko:)
Ale świadomie i nieświadomie?
Czy ta 1/4 to faceci, którzy nawet nie wiedzą,że wychowują nie swoje dziecko?
20 października 2011, 10:36
heh, no wiesz moja babka ze strony ojca miała niebieskie oczy, a dziadek brązowe. mieli 5 dzieci: 3 miało niebieskie, 1 brązowe i... 1 zielone. mój tatuś :D. jednoznacznie się nasuwa pewna myśl, prawda? tyle że na zdjęciach tato są z dziadkiem (wcześnie umarł, nie znałam go) szalenie podobni - a że to bardzo charakterystyczna uroda południowców, to powiedzmy, ze nie ma wątpliwości :D. może jesteś podobna tylko do mamy i tyle?
> moja znajoma ma bliźnięta, chłopaków (teraz mają
> po 17 lat). Jeden wyższy od drugiego, jeden
> blondyn, drugi brunet. Ani jednej wspólnej cechy w
> wyglądzie ani w charakterze... Kompletne
> przeciwieństwa...
no nie, pewnie każde ma innego ojca i to dlatego! kurde, kobieto, nie słyszałaś o bliźniakach dwujajowych? to takie dziwne, ze są inni?
Edytowany przez junjo 20 października 2011, 10:39