19 października 2011, 09:17
Mam taki problem. Kiedyś jakieś 10 lat wstecz mój tata powiedział w jakiejś kłótni z mamą że nie ma pewności iż jestem jego córką. Pomyślałam wtedy że mówi tak bo jest wypity. Ale ciąg wydarzeń daje mi do myślenia... Jest nas 4 moje rodzeństwo ma kręcone włosy ja mam proste ja jestem brunetką oni mają blondynami . Oni mają grupę 0RH- ja mam 0RH+ moja mama ma minus nie wiem jak tata. Teraz patrzę na zdj moje i mojej siostry i wcale nie jesteśmy do siebie podobne nic a nic ona i reszta rodzeństwa są jak dwie krople wody. Jestem bardzo podobna do mamy a po tacie nie mam żadnych cech. Nie wiem co mam o tym myśleć
- Dołączył: 2011-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1185
19 października 2011, 09:42
jak chcesz mieć pewność, to zrób testy genetyczne.
ale może być też tak, że po prostu jesteś podobna do mamy, a reszta do taty.
nas też jest 4, zarówno rodzice, jak i całe rodzeństwo mają ciemne oczy, bracia nawet prawie czarne, a ja? błekitne, prawie szafirowe.
ale to nie oznacza, że rodzice mnie adoptowali ;)
19 października 2011, 09:51
Dziedziczysz grupę krwi a nie czynnik RH.
Jeśli byłoby tak jak piszesz, to cała moja trójka dzieciaków nie byłaby mojego Męża. Obydwoje mamy RH +, a dzieciaki mają RH -
19 października 2011, 09:52
tzn. źle napisałam. Czynnik RH też się dziedziczy, z tym,że to nie musi być po rodzicach. Wystarczy, że np. dziadkowie mieli inne RH, a rodzice są jakby nosicielami i mogą dalej to przekazać. Moje dzieci mają to po swoim pradziadku
19 października 2011, 09:53
to ja, generalnie masz rację w drugim poście, z tym, że jeżeli oboje rodzice mają RH-, to nie ma siły, żeby dziecko odziedziczyło RH+, taka możliwość nie istnieje. Odwrotnie już się da.
Dlatego jeśli ojciec Puckolinki tez ma RH-, to nie może być jej ojcem, ale tego nie wiemy.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 19 października 2011, 09:55
19 października 2011, 10:00
Taks ie moglo stac bo np twoj ojciec ma geny tylko recesywne na kolor wlosow a twoja mama mieszane i akurat tobie trafil sie pakiet mieszany tez a ze ciemne wlolsy sa dominujaca cecha to masz ciemne. rodzenstwu trafilo sie ze maja pakiet genow takich samych to maja jasne wlosy. Oczywiscie wersja ze zdrada tez wchodzi w gre ;) ale niekoniecznie. Kiedys biale malzenstwo urodzilo blizniaki i jedno znich bylo zolte ;). Niewiadomo kiedyjaki gen sie ujawni
19 października 2011, 10:00
Taks ie moglo stac bo np twoj ojciec ma geny tylko recesywne na kolor wlosow a twoja mama mieszane i akurat tobie trafil sie pakiet mieszany tez a ze ciemne wlolsy sa dominujaca cecha to masz ciemne. rodzenstwu trafilo sie ze maja pakiet genow takich samych to maja jasne wlosy. Oczywiscie wersja ze zdrada tez wchodzi w gre ;) ale niekoniecznie. Kiedys biale malzenstwo urodzilo blizniaki i jedno znich bylo zolte ;). Niewiadomo kiedyjaki gen sie ujawni
19 października 2011, 10:00
> to ja, generalnie masz rację w drugim poście, z
> tym, że jeżeli oboje rodzice mają RH-, to nie ma
> siły, żeby dziecko odziedziczyło RH+, taka
> możliwość nie istnieje. Odwrotnie już się
> da.Dlatego jeśli ojciec Puckolinki tez ma RH-, to
> nie może być jej ojcem, ale tego nie wiemy.
To o tym nie wiedziałam, a raczej zapomniałam. Biologia dawno była :P
No, ale zawsze można się dowiedzieć jaką Tato ma grupę krwi i rh. Poza tym zawsze można sobie sprawdzić ponownie grupę krwi, jeśli ma się wątpliwości. Błędy też się zdarzają
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
19 października 2011, 10:14
dowiedz sie jaka grupe ma tato to raz ;)
Dwa ze jak pisza dziewczyny roznie sie dziedziczy cechy...
ja z mezem jestesmy ciemnowlosi a moja coreczka ma ciemny blond/jasny braz i niebieskie oczy gdzie ja mam brazowe a maz zielone ;)
genetyka jest troszke bardziej skomplikowana ;)
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto:
- Liczba postów: 208
19 października 2011, 10:30
A pomijając całą genetykę to facetom czasem palma na głowę bije, jak nie mają jak dopiec to znajdzie sobie taki a nie inny temat do dogryzienia. Mój teść całe życie truł teściowej, że mój notabene mąż nie jest jego synem, bo oni wszyscy mają ciemne wręcz czarne włosy, ciemne oczy i niski wzrost, tylko mój mąż odbiegał od swojego rodzeństwa i rodziców, bo jest jasnym szatynem, z jasno niebieskimi oczami i dużo wyższy od nich. I wszystko by przemawiało z tym, że niby nie jest jego synem. Jednak ja nigdy nie uwierzę w to, że moja teściowa mogła by go zdradzać, chciał po prostu ją poszmacić a że nie miał powodu to go sobie znalazł, możecie sobie wyobrazić co czuł mój mąż:( Jednak już teraz teść nie może słowem pisnąć, bo gdy moje dzieci staną w szeregu z dziećmi brata i siostry mojego ślubnego to wszystkie są tak do siebie podobne jakby nas rodziców nie było sześcioro tylko dwoje. Genetyka lubi sprawiać niespodzianki:)
Przestań się przejmować głupotami które mówi twój ojciec, a jeśli znów zacznie coś takiego wyciągać twojej mamie to stań i powiedz mu prosto z mostu, że słyszałaś i jeśli to prawda to niech ci to udowodni bo nie zamierzasz słuchać bzdur na swój temat które tak mocno ranią twoje uczucia.