- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
12 października 2011, 16:11
Do którego momentu w życiu lub wieku tłumaczyłyście się rodzicom z każdego wyjścia itp.? Co się stało, że się to zmieniło?
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
13 października 2011, 15:12
do 18
co się zmieniło? wyprowadziłam się z domu ;)
16 października 2011, 17:21
mam 19l, studiuje dziennie, pracuje na cały etat, czasem dodatkowo jeszcze czegoś się dorwę, mieszkam w domu z rodzicami, nie pasożytuję, bo mam duży swój udział w budżecie domowym. mimo wszystko tłumaczyć się muszę - co, gdzie, z kim, jak wrócę. kiedyś mnie tak nie kontrolowali, ale ostatnio tato się zezłościł, że z siostrą wracamy z imprez nad ranem i trzeba w tym domu wprowadzić jakieś zasady :D. i tak to tylko takie gadanie. myślę, ze zmieniłoby sie to tylko wtedy, gdybym mieszkała sama na swoim - rodzice mnie o tym już uświadomili :)
21 października 2011, 22:43
Tłumaczyć się musiałam gdzieś do 15. Później chciałam: jestem pełnoletnia, mieszkam z rodzicami, zawsze mówię o której będę i gdzie idę. Oczywiście nic mi nie zabraniają ale nauczyli mnie, że trzeba mówić bo "jak mnie zabiją to będzie wiadomo gdzie szukać".