- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 września 2011, 14:09
No wiec sprawa wyglada tak.. w duzym skrocie: w zeszlym roku w lutym poznalam na kurnik.pl kolesia, Tomka z Wroclawia. Od lutego 2010 mielismy caly czas kontakt tam co jakis czas sie do siebie nie odzywalismy, pierwszy raz sie z nim spotkalam w lutym tego roku, czyli po roku znajomosci, ale wtedy bylam duuuza, ogrmona.. teraz schudlam 20 kg i nie jest juz tak tragicznie. I miesiac temu, dokladnie miesiac temu, bo 19 sierpnia pojechalam do Wroclawia do niego (ja jestem z Elblaga) i spedzilam najlepsze 5 dni mojego zycia. On tez, ale pozniej wrocilam do Elblaga, czyli prawie 450 km od Wrocka. No i oficjalnie w zadnym zwiazku nie jestesmy, bo to bezsens, ustalilismy to sobie wspolnie, ze dopoki nie bedziemy blizej siebie, to nie ma sensu... ale my tak nieoficjalnie to jestemy bardzo zwiazani ze soba.. no nic, w skrocie przyblizylam sytuacje, ale nie o to mi chodzi.. otoz On ma w czwartek urodziny, jade do niego, taki ot prezent. I teraz prosze Was o jakies pomysly.. bo ja nie mam pojecia co moge mu przygotowac, zrobic czy cokolwiek. Seks miedzy nami byl, wiec wiem, ze i teraz bedzie. Jest tez problem natury finansowej. Bo nie bede miala za duzo pieniedzy, a mimo to, chcialabym zeby te urodziny byly dla niego wyjatkowe.. Macie jakies pomysly?
Dodam jeszcze, ze bede we Wroclawiu o 15 w czwartek, On po mnie wyjedzie, odwiezie mnie do swojego mieszkania i wroci jeszcze na godzine do pracy, a pozniej..? no wlasnie, pomocy, co pozniej?
Edytowany przez dodota 19 września 2011, 14:13
19 września 2011, 15:52