- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
11 września 2011, 14:33
Mam problem. Jestem z fcetem od dwóch tygodni. Pochodzimy z róznych miast. On chce do mnie przyjechać dzisiaj tzn. do mnie do miasta nie do domu. A ja nie chcę żeby on zobaczył mój dom, bo się wstydzę;/ Z Zewnątrz wygląda okropnie a w środku jest pięknie. Nie remontowalismy nigdy zewnatrz bo mieszkamy w domu dwu rodzinnym i tamci się nie zgadzali. On ma taki piękny dom dlatego się wstydzę. Wiem, że to głupie, ale jak już ma zobaczyc ten dom to wolałabym zeby wszedł do srodka a nie wyobrazał sobie niewiaodmo czego.
Niestety nie moge go do srodka dzisiaj zaprosić, bo mam nieciekawą sytuację w domu. CO mam mu powiedziec zeby nie odprowadzał mnie do domu?
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
11 września 2011, 14:35
musicie być naprawdę barrrrdzo młodzi.... ^^"
11 września 2011, 14:38
yyyy to rzeczywiście jest straszliwy problem
11 września 2011, 14:39
yyy masz mu powiedzieć dokladnie to samo co teraz tu napisałaś
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Wiesbaden
- Liczba postów: 2095
11 września 2011, 14:40
No to faktycznie wierzysz w tę jego bezgraniczną miłość, skoro uważasz go za takiego pustaka, że będzie Ciebie oceniał po wyglądzie twojego domu od zewnątrz. Masakra, macie ludzie problemy. Ogarnij się najpierw, bo co ma wygląd Twojego domu do waszego "związku"?
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto: Belgia
- Liczba postów: 481
11 września 2011, 14:42
> yyy masz mu powiedzieć dokladnie to samo co teraz
> tu napisałaś
zgadzam sie .
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 219
11 września 2011, 14:43
> No to faktycznie wierzysz w tę jego bezgraniczną
> miłość, skoro uważasz go za takiego pustaka, że
> będzie Ciebie oceniał po wyglądzie twojego domu od
> zewnątrz. Masakra, macie ludzie problemy. Ogarnij
> się najpierw, bo co ma wygląd Twojego domu do
> waszego "związku"?
11 września 2011, 14:46
Jeżeli w okolicy Twojego domu jest inny piękny dom
to niech on Cię tam odprowadzi . Zawsze mozesz pózniej wrócić do swojego
domu,jak tylko on zniknie z pola widzenia.
11 września 2011, 14:46
hehe maja ludzie problemy, eh chetnie bym sie zamienila na tego typu problemy