Temat: Nie chcę żeby mnie odprowadzał do domu. Jak to powiedziec?

Mam problem. Jestem z fcetem od dwóch tygodni. Pochodzimy z róznych miast. On chce do mnie przyjechać dzisiaj tzn. do mnie do miasta nie do domu. A ja nie chcę żeby on zobaczył mój dom, bo się wstydzę;/ Z Zewnątrz wygląda okropnie a w środku jest pięknie. Nie remontowalismy nigdy zewnatrz bo mieszkamy w domu dwu rodzinnym i tamci się nie zgadzali. On ma taki piękny dom dlatego się wstydzę. Wiem, że to głupie, ale jak już ma zobaczyc ten dom to wolałabym zeby wszedł do srodka a nie wyobrazał sobie niewiaodmo czego. 
Niestety nie moge go do srodka dzisiaj zaprosić, bo mam nieciekawą sytuację w domu. CO mam mu powiedziec zeby nie odprowadzał mnie do domu? 
musicie być naprawdę barrrrdzo młodzi.... ^^"
yyyy to rzeczywiście jest straszliwy problem
yyy masz mu powiedzieć dokladnie to samo co teraz tu napisałaś
No to faktycznie wierzysz w tę jego bezgraniczną miłość, skoro uważasz go za takiego pustaka, że będzie Ciebie oceniał po wyglądzie twojego domu od zewnątrz. Masakra, macie ludzie problemy. Ogarnij się najpierw, bo co  ma wygląd Twojego domu do waszego "związku"?
Dziecinada

> yyy masz mu powiedzieć dokladnie to samo co teraz
> tu napisałaś

zgadzam sie .
Pasek wagi
> No to faktycznie wierzysz w tę jego bezgraniczną
> miłość, skoro uważasz go za takiego pustaka, że
> będzie Ciebie oceniał po wyglądzie twojego domu od
> zewnątrz. Masakra, macie ludzie problemy. Ogarnij
> się najpierw, bo co  ma wygląd Twojego domu do
> waszego "związku"?


Jeżeli w okolicy Twojego domu jest inny piękny dom
to niech on Cię tam odprowadzi . Zawsze mozesz pózniej wrócić do swojego
domu,jak tylko on zniknie z pola widzenia.
hehe maja ludzie problemy, eh chetnie bym sie zamienila na tego typu problemy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.