> Niektore przesadzacie troche. Ten sms kompletnie o
> niczym nie swiadczy, wele osob ma w zwyczaju
> zwracania sie do innych w jakis pieszczotliwy
> sposob a slowo,,kochany" moglo byc napisane nawet
> ironicznie Mam koleg na studiach mowi do
> kolezanek, rybko slonce, nawet jak je ledwo zna.
> Dla mnei to proste: jestem w zwiazku to ufam
> partnerowi, nie buszuje mu w telefonie, nie robie
> dziwnych awantur bo to jedynie swiadczy o
> desperacji, trzeba znac swoja wartosc no chyba, ze
> mu nie ufasz to wtedy mu to powiedz, a na poczatku
> zastanow sie dlaczego tak jest, czy kiedykolwiek
> dal Ci powod ku temu, czesto jest tez tak, ze
> osoba trzecia wypisuje jakies brednie a chlopak
> zupelnie na to nie zwraca uwagi, wowczas tym
> bardziej nalezy to olac.
Nie rozumiem dziewczyn , które piszą do nawet kolegi per kochany , czy skarbie. Ja tak do niego nie mówię , ani nie piszę , więc z jakiej racji ona tak się zwraca. Może to we mnie jest problem bo nigdy nie wysyłam zwykłym kolegom , czy znajomym nawet buziaczków , bo jest to znak ważny , nie rzuca sie buziaczków na wiatr. Chyba jestem jakaś dziwna :P