> Ja Ci to piszę, osoba zazdrosna jak mało która ;)
> Wydaje mi się, że w tym przypadku nie ma czym się
> martwić. Pewnie spodobał jej się kolega Twojego
> faceta i wszelkimi możliwymi drogami próbuje
> dotrzeć do niego. Nr Twojego faceta zapewne też
> wyłudziła od kogoś. Znałam jedną laskę, która do
> wszystkich zwracała się per "kochany", "kochana",
> "słońce" itp, nawet do kolegów i koleżanek z pracy
> - te typy tak mają. Na wszelki wypadek bym jednak
> kontrolowała. Od jak dawna wisi u niego ten sms?
> Znaczy, nie odpisał jeszcze czy nie odpisał od
> tygodnia? Zapisał numer tej kretynki? Kontroluj od
> czasu do czasu i jeśli nic nowego niepokojącego
> się nie pojawi - odpuść :)
Napisała tego smsa w niedziele ,bo własnie wtedy pisali ze sobą, ja sprawdzałam w pon i nie odpisał jej . Pomyślałam , że zobaczę jutro jak się ma sytuacja i czy dalej cos do niego pisze. A jesli tak to co wtedy? Nie wiem czy to wytrzymam :P