Temat: zwiazki na odległosc

> Ot i cała prawda o Twoim związku ;]a myslisz ze w
> innych zwiazkach  jest inaczej? zaloze sie ze
> magda czy fame zdazyla juz nie jedna ostra
> dyskusje odbebnic>To chyba dobrze, że się kochają
> tak jak Ty z A. no bo widzisz, dopiero teraz
>  odkrylismy czym jest na prawde milosc- jesli nie
> ma sie dzieci to jest sie dla seksu- jesli ma sie
> dzieci to jest sie dla kasya potem jest gorzej,
> potem sie trzymamy materialnych rzeczy dlaczego
> jak kochanka meza pyta sie czemu nie odejdziesz od
> zony on odpowiada - bo nie chce domu stracic. dom
> go trzyma przy zonie

Oczywiscie,ze tak.Nie istnieja zwiazki w ktorym nie ma klotni. Chyba,ze w filmach albo bajeczkach. A juz tymbardziej, jak jest sie ze soba wiele lat. Ale to saklotnie o drobiazgi, sprawy w zyciu codziennym, domowym.
I rzecz jasna, ja tez nie uwierze,jak ktos powie,ze sie nigdy nie kloci...... Chyba,ze to poczatki zwiazku to i owszem.

Jak sa dzieci to sie jest dla kasy?

Daj spokoj. Znow zaczynasz majaczyc.Moj facet mi wyraznie powiedzial,ze dla niego dziecko nie jest powodem,zeby tkwic w zwiazku jesli by nie chcial w nim byc. Powiedzial,ze kazdy czlowiek ma sobie egoiste i mysli o wlasnym szczesciu,bo zycie ma sie tylko 1. I chce sie je przezyc jak najlepiej. Powiedzial,ze jesli by nie byl ze mna szczesliwy, nie chcialby byc ze mna, TO BY NIE BYL. ODSZEDL BY niepatrzac na nic. Dziecku nic by nie brakowalo i dbalby o nie, ale ze mna by nie byli koniec. I zadne prosby, grozby by tego  nie zmienily. Ale jest szczeliwy, kocha nas ponad wszystko i powiedzial,ze zawsze bedziemy razem, bo przy mnie niczego mu nie brakuje i jest najszczesliwszy na swiecie.

Ja mam tak samo.

Wiec daj sobie spokoj z tym materializmem wreszcie,bo gadasz bez sensu. Sa ludzie ,ktorzy sa ze soba z milosci. CZYSTEJ I BEZINTERESOWNEJ!!! TAK TAAK! JEST COS TAKIEGO! ;o

...

''dom go trzyma przy zonie"

to jest bardzo ciekawe... tym bardziej że on na ten dom pracuje nei wiem po co skoro i tak nei jest jeszcze jego :) przy rozwodzie ja nie moge sie domagac o pół domu bo nei jest ani mój ani jego. nie bede wdrażać cie w szczególy ale probuje ci pokazac ze nei zawsze jest tak jak ty myslisz.

"Ot i cała prawda o Twoim związku ;]"

to tez bardzo ciekawe... wróżka/jasnowidz?

aha i piszesz głupoty o moim małżeństwie choć nas nei znasz ale ja nadal źle Ci nie zyczę, a wręcz przeciwnie :) szczęścia i MIŁOŚCI :)

"i wole byc blachara " 

czyli w końcu przyznajesz że nią jesteś