Temat: zwiazki na odległosc

co sadzicie na ten temat? 
Na krótką metę tak, na dłuższą nie sprawdzają się. W związku trzeba być ze sobą, wspólnie spędzać czas, rozwiązywać problemy, wspierać się. Żadna rozmowa telefoniczna nie zastąpi osobistego kontaktu.
Pasek wagi
od ponad 2,5 roku jestem w takim związku, na szczęście od października to się zmieni ;) Da się wytrzymać, jeśli ludzie naprawdę mocno się kochają, to da się ;)
nie

"To nie kilometry dzielą ludzi, ale obojętność.."

Chociaż na dłuższą metę tak się nie da.. Ja uważam, że związek na odległość m sens, jeśli ta odległość nie przekracza długości ramienia..  

Pasek wagi
do bani! 7 lat i d..pa nie wyszło. Każde z nas ma innych znajomych i inaczej urządzać chce życie. Ja w Polsce on w Niemczech. I się rozpadło:(
Pasek wagi

żyję tak prawie 2 lata. da się :) z tym że widzimy się co drugi, trzeci weekend i co któryś miesiąc jesteśmy razem 2 tygodnie.

no niestety jak się chce czegoś więcej dorobić to praca w Pl nie wystarcza. jak synek pojdzie do przedszkola to myslimy zeby mąż wyjeżdżał tylko sezonowo a razem będziemy w Pl pracować. odległość w naszym przypadku nas zbliża :) co ta tęsknota robi z ludźmi.. ahhh :)


odległość 1000km

Sadze ze zwiazek na odleglosc jest bardzo trudnym zwiazkiem a to dlatego ze nie ma sie czesto bezposredniego kontaktu z druga polowka co jest wazne. Ale jak sie kocha to sie przezyje wszystko - naprawde. Znam z przykladu . Moja znajoma siedziala w Polsce a maz pracowal zagranica. Pracowal 3 miesiace wracal do domu na tydzien , dwa... w zaleznosci. Maja  2 dzieci . I to jest piekne jak sie spotkaja tak wyczekuja ..... Zyli tak bardzo dlugo ale od niedawna znajoma z dziecmi przeprowadzila sie do meza zagranice :)))
zalezy jaka to jest odleglosc znam pary co tak zyja - widuja sie co 2- 3 tyg hmm Oni daja rade ruzo gadaja, smssuja,... a ja coz co jakis czas tez tak zyje - ale przezywam to bardzo i nie lubie tej rozlaki... i tu nie ma nic do rzeczy ,ze kocham mniej to nie wytrzymuje... !! brednie! 
Ja po prostu lubie spedzac czas obok mojego M a nie zdala od NIego.. jestem ocno zwiazana emecjonlanie z NIm stad moja tesknota jest wielkia i jesli mialabym zyc tak caly czas ,ze widze np co 2 tyg Go - nie umialabym tak... ale to zalezy do ludzi :) tak wiec powodzenia;)
Nie wytrzymałabym, ja potrzebuję bliskości a smsy i skype mi tego nie zapewnią. Myślę, że tęsknota by mnie dobiła, ale nie uważam, że takie związki nie maja szans przetrwać. Mogą. Natomiast ja osobiście bym nie przetrwała.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.