1 sierpnia 2011, 00:33
Edytowany przez ea141b4d8c941f2f7843c16380a928c3 17 sierpnia 2011, 00:31
1 sierpnia 2011, 00:35
wina zawsze leży po dwóch stronach, najwidoczniej nie był z tobą szczęśliwy
może zmieniłaś się po porodzie, przestałaś się nim interesować, zaniedbałaś się?
często takie są skutki - facet znajduje to czego mu brakuje poza domem.
1 sierpnia 2011, 00:37
Kochana, nie płacz! Pomyśl o szczęściu dzieciaczka! On wybrał i niech żałuje, że nie będzie uczestniczył w dorastaniu maleństwa.
1 sierpnia 2011, 00:37
.....
Edytowany przez ea141b4d8c941f2f7843c16380a928c3 17 sierpnia 2011, 00:32
1 sierpnia 2011, 00:39
A ja mimo wszystko nie wiem co takiego mogła mu zaoferować 16-latka. To chyba jednak trochę świadczy o facecie...
Autorko, masz dla kogo żyć więc głowa do góry. Coś się kończy, coś się zaczyna :)
1 sierpnia 2011, 00:40
> on mi zarzucił - ze zmienilam go na dziecko - jak
> mozna powiedziec matce swojego dziecka takie
> rzeczy .... tak przyznaję sie: nie mam tyle czasu
> co 16, bo mam dom, prace i dziecko ..... mialam
> faceta ale odszedł .....
i to właśnie o to chodzi, że jak już urodzisz to zapominasz o facecie, może poczuł się urażony, bo pomyślał, że po prostu potraktowałaś go jak maszynę rozpłodową??
wybacz, że jestem taka brutalna, ale właśnie tak to widzę.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
1 sierpnia 2011, 00:42
kiedyś będziesz sie cieszyc ze odszedl bo znajdziesz kogoś lepszego;*nie za tydzien, miesiąc to za rok;*ale znajdziesz;*
- Dołączył: 2007-01-28
- Miasto:
- Liczba postów: 1947
1 sierpnia 2011, 00:44
> wina zawsze leży po dwóch stronach, najwidoczniej
> nie był z tobą szczęśliwymoże zmieniłaś się po
> porodzie, przestałaś się nim interesować,
> zaniedbałaś się? często takie są skutki - facet
> znajduje to czego mu brakuje poza domem.
Obyś nigdy czegoś takiego nie doświadczyła. Musisz być bardzo młodą osobą skoro podchodzisz do życia w taki sposób.
1 sierpnia 2011, 00:45
Edytowany przez ea141b4d8c941f2f7843c16380a928c3 17 sierpnia 2011, 00:32
1 sierpnia 2011, 00:46
> > wina zawsze leży po dwóch stronach,
> najwidoczniej> nie był z tobą szczęśliwymoże
> zmieniłaś się po> porodzie, przestałaś się nim
> interesować,> zaniedbałaś się? często takie są
> skutki - facet> znajduje to czego mu brakuje poza
> domem.Obyś nigdy czegoś takiego nie doświadczyła.
> Musisz być bardzo młodą osobą skoro podchodzisz do
> życia w taki sposób.
owszem, jestem bardzo młoda, mam taki światopogląd i nie jestem i nigdy nie będę jedną z naiwnych kobiet które myślą, że ślubem i dzieckiem (prawda jest taka, że można mieć i nawet piątkę, a i tak odejdzie jak będzie chciał) zatrzymają przy sobie faceta na zawsze, mimo wszystko.