- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 729
31 lipca 2011, 16:26
Nie umiem sobie z tym poradzić , bardzo go kocham i chce z nim być . Cały czas do niego piszę i dzwonię , poniżam się przed nim przez to ale nie umiem inaczej . A więc : byliśmy razem 5 mies, było super , naprawdę myślałam że to miłość . Zaczęło się nam psuć około 1,5 mies, temu . Kłótnie , fochy , obrażanie ale zawsze jakoś z tego wychodziliśmy i było ok. Ale zauważyłam około miesiąca temu że nie jest taki jak kiedyś , nie jest taki czuły itd(bardzo dużo pisaliśmy smsów , a nagle przestał , a jak pisal to bardzo wolno odp itd) . Mówiłam mu o tym a on powiedział że postara się zmienić żeby było ok. Tydzień temu spotkałam się z nim , było okej wszystko , we wtorek napisał mi że bardzo mnie kocha itd . Ale od soboty tamtej się nie widzieliśmy . W piątek napisał że to nie ma sensu i że mam zapomnieć o nim . Dzisiaj napisał że on mnie nadal kocha bardzo ,ale sam nie wie czego chce. Że nie jest juz tym samym chlopakiem co kiedyś i nie chce już być ze mną . Nie rozumiem , skoro mnie kocha itd dlaczego tak robi ;((( Jestem kompletnie załamana ....
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
31 lipca 2011, 16:32
ciezko być z kimś kto nie wie czego chce. Myślę że spotkasz innego chłopaka a z nim daj spokój. 5 miesięcy to nie jest tak długo. Ja byłam tyle z chłopakiem i były nawet zaręczyny ale się skończyło. Wtedy na początku też uważałam że to miłość, a dzisiaj jak poznałam obecnego mena wiem że byłam w błędzie.Jak ktoś kocha to nie zostawia i tłumaczy się w taki głupi niedojrzały sposób
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
31 lipca 2011, 16:32
Macie po 18 lat, ale tak nie zachowują się dorośli ludzie. Love story na poziomie gimnazjum. Zerwanie przez SMS-a? Proszę Cię... Z kim Ty się zadajesz?
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
31 lipca 2011, 16:33
mialam rowniez zapytac o to ile macie lat :P
Edytowany przez Karota85 31 lipca 2011, 16:34
- Dołączył: 2008-12-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 354
31 lipca 2011, 16:33
18 to na takie zabawy dużo, dawałam 14-15 lat. Chłopczyk nie wie czego chce. Jeżeli po 5 miesiącach "nie jest już tą samą osobą" to ciekawe co będzie po wakacjach. Olej to, młodzieżowe związki rzadko przechodzą próbę wakacji :]
31 lipca 2011, 16:34
Karola - mój eks tez tak pisał- ze bedzie kochał mnie i syna do konca zycia, ale mam o nim zapomniec i nie wpierdzielac sie w jego zycie - powód: przestał sie ze mna bawic i zabral zabawki do innej ...... mi takze jest ciezko, bo nie łatwo powiedziec sobie stop od dzis nie kocham go, i to ze sam daje nadzieje mówic kocham, lepiej azeby nic nie mówił ...... mój eks, jak sie dowiedzialam ze sypia i spotyka sie z 16 (on ma 26) to powiedzialam mu ze jest pedofilem i nie chce go znac, to dopiero uslyszalam ze jestem wredna su*a, kur*iszonem i reszta. Dzis stwierdzam, ze nie jest wart mojej i syna milosci, ani moich łez ani energii .... choc musze go widywac ze wzgledu na dziecko, ale nie odzywam sie do niego ..... jest bardzo ciezko, bo bylismy 5 lat ...... wiec Kochana musimy sie tutaj wspierac i wierzyc ze ten u góry ma dla nas cos znacznie lepszego .... Trzymaj sie!
31 lipca 2011, 16:35
widać że on jeszcze jest typowym gówniarzem :) wiesz pewnie że "chłopcy" później dojrzewają... fizycznie jak i psychicznie również :)
31 lipca 2011, 16:36
Olenkawi ten palant odwiedza syna? nie wiem skąd się biorą tacy ludzie :(
