- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
20 lipca 2011, 19:49
Mam do Was taki mały prosty apel - prośbę.
Idźcie do swoich mężów / narzeczonych / chłopaków / lub po prostu tych na których Wam zależy i powiedzcie im że kochacie.
Że kochacie / że jesteście / że wybaczacie / że przepraszacie / że dziękujecie.
Potem przytulcie ich z całej siły i pocałujcie i cieszcie się tą chwilą i zapamiętajcie ją.
Bo czasem niespodziewanie tą osobę tracimy już na zawsze i wtedy pozostaje ten cholerny niepokój czy mimo że mówiłam mu to tysiąc razy to czy wiedział że tak bardzo go kocham ?
Przed oczami stają nam każde chwile gdy stał obok i mogliśmy go wtedy przytulić ale tego nie zrobiliśmy a teraz już nic nie wypełni tej pustki.
Przypominamy sobie każdą chwilę, każdą kłótnię w której walczyliśmy o to kto ma racje która tak na prawdę była jedną wielką stratą czasu którego już nigdy nie odzyskamy.
I gdy nieoczekiwanie przyjdzie ta chwila i usiądziecie same w pokoju i pozostaną tylko te myśli to ten niepokój .. tak strasznie boli.
_________
odszedł ktoś dla mnie tak bardzo ważny.
Edytowany przez SadRedRose 20 lipca 2011, 20:15
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
20 lipca 2011, 20:14
az napisalam sms do mojego..... :(
Co sie stalo?? :(
- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 111
20 lipca 2011, 20:20
Skoro napisała, że odszedł ktoś dla niej ważny- to może oznaczać jedno... Przykro mi i wspieram ;*
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Rydułtowy
- Liczba postów: 506
20 lipca 2011, 20:22
ja też napisałam do mojego, a u nas to nigdy nie wiadomo, jest zawodowym kierowcą tira;(
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
20 lipca 2011, 20:23
martynusia moj tez jest kierowca... i zawsze gdy wychodzi krzycze za nim UWAZAJ NA SIEBIE :(
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
20 lipca 2011, 20:24
> martynusia moj tez jest kierowca... i zawsze gdy
> wychodzi krzycze za nim UWAZAJ NA SIEBIE :(
a ja nie krzyknęłam... gdybym mogła cofnąć czas krzyknęłabym żeby uważał, że kocham ... tak bardzo żałuję tej chwili gdy się odwróciłam zamiast odprowadzić go wzrokiem...