Temat: Zazdrość

Mam problem z którym już powoli sobię nie radzę jestem strasznie zazdrosna o swojego męża a nie mam powodów.
Moja zazdrość już pojawiała się przed ślubem a po nim się nasilała sprawdzam go na każdym kroku spózni się 5 minut po pracy (korki) a ja dzwonię do niego gdzie jest i na jakiej ulicy jedzie(:( Wiem ,że mogę mu ufać nigdy mnie nie zdradził ,ale problem jest w tym ,że On mógłby mieć o wiele wiele ładniejsze i nie tylko ja tak ,uważam bo pewna osoba X również mi to oznajmiła. On codziennie mówi mi jak bardzo mnie kocha że mu niczego nie brakuje ale itak nie pomaga. Ostatnio jak z nim szłam to w drzwiach przepuścił taką blondynę nie spojrzał nawet na nią a ja mu zrobiłam awanturę bez powodu:(Mój mąż ma przyjaciela ,który ma jeszcze w głowie tylko bzykanie wszystkiego co na drzewo nie ucieka ( mój takie nie jest) i ostatnio jak był u nas to mój poszedł go odprowadzić do domu biegła przed nimi jakaś laska w typu 60/90/60 jeśli wiecie o jaki typ mi chodzi i ten kolega spojrzał na jej tyłek i na mojego męża czy zareaguje na nią ale Mój nawet nie wejrzał to ten kolega się śmiał i skomentował czy żona mu zabrania patrzeć? Mój powiedział ,że nie ma takiej potrzeby że jest żonaty. Wiem ,że gdybym wyglądała inaczej nie byłabym zazdrosna tak bardzo dlatego On jest też moją motywacją do walki z kg. Wy też macie problem z zazdrościa? przepraszam za brak znaków interpuncyjnych ale napisałam to na jednym oddechu:)
Jagoda - masz rację, im mniej wolnego czasu, tym mniej głupich myśli 
zrób cos aby pozbyc sie kompleków,zazdrosci,pójdz do psychologa,moze pomoze bo długo taki zwiazek nie pociągnie jesli bedziesz go tak kontrolowac i awanturowac się mimo ze powodu nie ma
Wybacz,że to powiem,ale chyba właśnie dlatego ludzie pewni siebie powinni być z pewnymi siebie itd.
Pasek wagi
> Jagoda - masz rację, im mniej wolnego czasu, tym
> mniej głupich myśli
Stara dobra prawda:)
Pasek wagi
niestety ale mam ten sam problem - też jestem chorobliwie zazdrosna ! Mój mówi, że już się do tego przyzwyczaił ale i tak wiem, że mu ciężko ze mną wytrzymać ;( tylko nie umiem tego zmienić...
ja jestem strasznie zazdrosna, ostatnio złapałam się na sprawdzaniu archiwum gg :/ a najgorsze jest to, że nie potrafię przestać :/
Kobieto ogarnij się po prostu, zaangażuj swoją energię w pracę nad sobą zamiast trwonić ją na zamęczanie męża.
I pozwól mu patrzeć..to smutne, że mu nie wolno :/
Wszyscy pisza,ze jak schudniesz to zazdrosc minie ,ale wcale tak nie musi byc. Ja kiedys schudlam z 80 do 60kg,ale mentalnie bylam taka sama-niepewna siebie.Wedlug mnie powinnas sobie zadac pytanie ''czego tak sie boje,ze zachowuje sie w taki sposob''. Bo boisz sie ze facet cie zostawi? Ze sobie nikogo nowego nie znajdziesz? Z tym sie trzeba zmierzyc, bo jak sobie uswiadomisz,ze ze wszystkim co cie spotka w zyciu dasz sobie rade, to niczego sie nie bedziesz bala-nawet najatrakcyjniejszych kobiet.
Właśnie, jak ktoś tutaj zdążył już to zauważyć, Ty musisz być bardzo zakompleksiona dlatego jesteś o niego tak chorobliwie zazdrosna. To jak dla mnie nie jest normalna zazdrość. Normalna zazdrość przejawia się wtedy gdy jest jakiś powód, obawa, wtedy owszem - możemy być zazdrosne, to przecież normalne gdy nam na kimś zależy. Ty jednak jesteś chorobliwie zazdrosna, a nie masz żadnego powodu. Dziwię się Twojemu mężowi, że jeszcze to wytrzymuje, ja osobiście nie dałabym rady. On już nie patrzy na inne, to robi właśnie dla Ciebie, może nawet powstrzymuje się przed normalnym spojrzeniem na kogoś innego. Jeśli dalej będziesz tak robiła stracisz go, mimo tego, że on Cię bardzo kocha nie wytrzyma w końcu tego. Będzie miał dość, to wtedy będzie Twoja wina.

Otrząśnij się!! On nie robi nic złego, nawet nie spojrzy na inne, powtarza, że Cię kocha. Czego chcieć więcej?? Niektóre miss, szczupłe, piękne dziewczyny tego nie mają, a Ty to masz!! Więc nie niszcz tego, ciesz się tym co masz. Ciesz się tym, że masz kochającego męża, tylko Twojego, wiernego :-) Nie szukaj powodów do chorej zazdrości. Żyj normalnie, tak po za tym musisz mieć coś w sobie, coś co trzyma Twojego męża przy Tobie i coś co sprawia, że Cię kocha - TYLKO CIEBIE!! :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.