18 lipca 2011, 22:15
Hej Vitalijki . Chce Wam cos napisac. Moj chlopak gra na instrumencie z kolega . Sa poczatkujacy ale juz grali na zabawach itd :) Szukali wokalistki i znalezli.....Ale cos ze mna nie tak (chyba) Bo :
1. Bardzo rzadko bywam zazdrosna a teraz jakos tak dziwnie... nie wiem moze to przez hormony ktore mi szaleja ostatnimi czasy ??
2. Moj zaczal ja przechwalac - ze slicznie spiewa , ze jej piosenki mu sie "wkrecily" potem sie spotkali w 3-jke na probie -> to przelknelam to nic takiego tak ?? no ale juz sie zaczelo cos rodzic.
3.Najpierw byly fochy i bylam oschla dla niego - oczywiscie zorientowal sie ze jestem zazdrosna ale ja sie nie przyznalam na poczatku do tego. Wczoraj wymieklam i mu napisalam i powiedzialam , ze tak. Zaczal przekonywac ze mnie tylko kocha , ze ja jestem najpiekniejsza itd., itp.
4. Widzialam jej zdjecie --> sucha. A sobie wyobrazcie ze ja jestem przeciwienstwo...To troche czuje sie zagrozona
5. Wiem ze to co teraz napisze jest glupie ale weszlam na gg i zobaczylam dzisiejsza rozmowe.
Byl jeden fragment ktory mnie troszke wywrocil z rownowagi ( moze przesadzam ?) bylo cos takiego :
Moj pisze ze nauczy sie gravc piosenki ale jak sie spotkaja to ladniej i lepiej przy niej zagra ona : dla mnie bedziesz ladnie grac ? potem bylo cos takiego od niej :" slodki jestes "juz nie pamietam co moj odpisal....i moj wpisal pozniej emotikone z jezykiem --> :P a ona : "co wypinasz jezyk ??:P " aa i potem napisala "sorki za tego slodkiego " a moj cos w tym stylu : nie przepraszaj nic sie nie stalo no cos takiego...
Ej albo ja jestem jakas nadwrazliwa przez @ albo nie wiem co...
Co o tym sadzicie ?? Moze mi sie wydaje ??
P.S niby ona tez ma chlopaka....
18 lipca 2011, 22:55
> złota zasada: nie ma sensu być zazdrosną o laskę,
> o której Ci opowiada. zazdrosna możesz być o taką,
> o której na pewno nie będzie Ci chciał powiedzieć
> :)
zgadzam się! ;p ja mam w swoim przypadku i jedno i drugie! ;p
o niekórych mi mówi ;p a o reszcie dowiaduje się czytając jego sms ;| ( o czym on nie wie.)
Edytowany przez mmadzia1994 18 lipca 2011, 22:56
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
18 lipca 2011, 22:58
narazie zostaw to w spokoju.. obserwuj sytuacje.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
18 lipca 2011, 23:06
> Ja uważam, że nie jesteś przewrażliwiona. Od
> takich niewinnych sytuacji często powstaje coś
> groźniejszego.Oczywiście nie wiemy jak jest
> naprawdę, ale powinnaś być czujna (tylko nie
> pokazuj po sobie, że jesteś zazdrosna, bo dasz
> facetowi sygnał, że faktycznie ta dziewczyna jest
> warta uwagi).
popieram!
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
18 lipca 2011, 23:10
Do mojego kolezanki z parcy 9a sa tam prawie same beby) tez non stop slodza, podrywaja itd... ale on mi o tym mowi...jestem zla przez 10 min,alepozniej miprzechodzi..bo wiekszosc z nich ponzaje....
Kiedys opowiadal mi okolzance ktora perfidnie konskie zaloty do niego miala..poznalam na zywo, bawilam sie nan jej weselu..iii bardzo ja lubie i niejestem zazdrosna.
Moze pojdzcie razem na piwko, wpadnij na probe? :)
18 lipca 2011, 23:11
jesli jestescie partnerami i mowicie o swoich uczuciach to powiedz ze czujesz zagrozenie z jej strony. facet powinien ciebie zrozumiec.
badz blizej w ich kontaktach bedziesz wiedziec co sie swieci. a moze zakumplujesz sie i z nia?
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
18 lipca 2011, 23:33
oj, nie! nie mów że czujesz zagrozenie!!
- Dołączył: 2010-06-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 103
18 lipca 2011, 23:43
"Gdybym mogła schowałabym
Twoje oczy w mojej kieszeni
Żebyś nie mógł oglądać tych
Które są dla nas zagrożeniem
Złotą klatkę sprawię Ci
Będę karmić owocami
A do nogi przymocuję
Złotą kulę z diamentami
"
tak się nie da zrobić, a nawet nie wolno-moja rada: dać jemu poczucie wolności, a wtedy będzie trzymał się Ciebie kurczowo i mówię to z perspektywy 12 letniego związku
18 lipca 2011, 23:52
Dobra to mam kontrolowac ale zachowywac sie normalnie tak ?? kurde bedzie bardzo ciezko no ale coz... postaram sie dziekuje Wam!!!!
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 947
18 lipca 2011, 23:57
> > Ja uważam, że nie jesteś przewrażliwiona. Od>
> takich niewinnych sytuacji często powstaje coś>
> groźniejszego.Oczywiście nie wiemy jak jest>
> naprawdę, ale powinnaś być czujna (tylko nie>
> pokazuj po sobie, że jesteś zazdrosna, bo dasz>
> facetowi sygnał, że faktycznie ta dziewczyna jest>
> warta uwagi). popieram!
popieram rowniez,ale jest cos takiego jak intuicja...wiec poprostu obserwuj,bo moze ta laska poprostu wiesz lgnie jak cma do kazdego..stad twoj niepokuj...A facetowi nie pokazuj,jesli masz chec tracic energie,zuzyj ja na siebie:) w czasie gdy on ma proby ja bym sie odwalila jak na party i do kolezanki na kawcie... i napewno w czasie prob bedzie sie zastanawial...gdzie taka ladna poszlas:)facetami mozna manipulowac,trzeba to jednak robic umiejetnie:)
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 947
19 lipca 2011, 00:00
> "Gdybym mogła schowałabym
> Twoje oczy w mojej kieszeni
> Żebyś nie mógł oglądać tych
> Które są dla nas zagrożeniemZłotą klatkę sprawię
> Ci
> Będę karmić owocami
> A do nogi przymocuję
> Złotą kulę z diamentami
> "tak się nie da zrobić, a nawet nie wolno-moja
> rada: dać jemu poczucie wolności, a wtedy będzie
> trzymał się Ciebie kurczowo i mówię to z
> perspektywy 12 letniego związku
dokladnie:)