- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 725
10 lipca 2011, 08:59
Krzyczy i bluźni jak się wkurzy na Was ? Ja nie wiem co robić czasem, bo wkurza się że coś źle zrobie i podniesie głos, albo zabluźni, a ja nienawidze czegos takiego i mu mowilam o tym, ale on mowi ze nie moze zniesc jak czegos nie ogarniam, jak robie na odwrot itd. ...
tzn. on nie robi tego za każdym razem, tylko po prostu jak po raz kolejny w ciagu dnia z czyms go niby zdenerwuje. nie robi awantury , ale nie lubie jak ktos do mnie zabluzni zamiast powiedziec normalnie ; /
Edytowany przez cherfull92 10 lipca 2011, 09:01
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
10 lipca 2011, 09:02
Mój ojciec sie tak zachowuje momentami..
10 lipca 2011, 09:20
Mój chłopak nie, ale ojciec tak się zachowuje ..
10 lipca 2011, 09:24
zalezy czy bluzni sobie pod nosem sam do siebie czy bluzni na Ciebie .
moj tez straszny nerwus,wczoraj mial pretensje ze w lodowce polozylam kukurydze (ktora jemy rzadziej ) z przodu a wedline polozylam z tylu ,no nie wiem czy smiac sie czy plakac,faceci sa porabani!!!!!!!!!!!
10 lipca 2011, 09:24
mój ojciec i chłopak... ale to u nich rodzinne.
- Dołączył: 2008-09-10
- Miasto: North
- Liczba postów: 706
10 lipca 2011, 09:30
Faceci tak mają... :) Krytykują, zawsze coś im się nie podoba :) Ale my też tak czasem mamy wiec nie przejmuj się... A jak będzie wrzeszczał to wyjdź z pokoju i tyle ..
10 lipca 2011, 09:43
wychodz, siadaj i czytaj ostentacyjnie gazetę nie zwracając kompletnie uwagi, nie odzywajac się, nie reagując kompletnie
jak przestanie się szarpać, spytaj czy skończył i czy powtórzy spokojniej
konsekwencja z Twojej strony i się oduczy bo nic tak nie boli faceta jak brak zainteresowania ze strony własnej kobiety
a jak powtórzy spokojniej, pocałuj i powiedz, że jak chce to potrafi się zachowywać jak dżentelmen i właśnie takiego go kochasz
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
10 lipca 2011, 10:08
Heh a mój facet ma wręcz odwrotnie.Gdy coś jest nie tak to nic mi nie mówi,zatrzymuje wszystko w sobie i się zamyka.
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 725
10 lipca 2011, 10:16
A no to jest tez tak ,jak jest problem... To on nie rozmawia tylko chce przemilczec to :P, z jednej str. dobrze bo i tak potem zazwczyaj porusze ten temat ale oni chyba juz tacy sa.