Temat: NIe daje juz rady ...

 

a .....

Mi też zrobiło się smutno jak to przeczytałam.... Jak można tak robić, nie rozumiem tego. Jeśli nie chciał do Ciebie wrócić i miał zamiar Cię dalej okłamywać mógł po prostu widywać się tylko z dzieckiem. Zachowanie 16latka, a też niektórzy 16latkowie są mądrzejsi.

Dobrze robisz, że nie chcesz nawet z nim pisać, tak trzymaj. Nie daj się już oszukiwać, Twoje dziecko i Ty nie zasługujecie na to aby tak się przed nim poniżać. Ułożysz sobie jeszcze życie, pokażesz mu, a przede wszystkim udowodnisz sobie, że można być na prawdę szczęśliwym.

Wiem, łatwo się mówi ale głowa do góry. Jeszcze wszystko się ułoży, teraz jest źle ale czas leczy rany, nawet te najgorsze. Najważniejsze jest to, żebyś nie dała się znów przez Niego omamić :-)

...

 

bardzo mi przykro. Ale jeśli zrobił to już drugi raz - nie zastanawiaj się tylko powiedz, że nie chcesz go widzieć na oczy (oczywiście ma płacić alimenty) . Trzymaj się!

> nie chce z nim żadnych kontaktów, powiedzialam mu
> to ... a on nadal wysyla sms, jak sie czuje maly i
> jak ja sie czuje: tylko odpisuje ze z malym
> wszystko w porzadku i ma do mnie juz wiecej nie
> pisac bo sobie tego nie zycze, jedynie jakby
> chcial ustalic termin widzen z dzieckiem (sprawa
> od poniedzialku juz w sadzie) .... a on na facesie
> wyjezdza jaki rozmiar ma JEGO syn (tatus roku) bo
> chce mu ciuszki kupic i jak ja sie czuje ......
> napisalam ze maly niczego nie potrzebuje i
> zablokowalam go, nie chce z nim kontaktu choc wiem
> ze to nie uniknione .... to tak strasznie boli
> ..... nie moge tylko tej dziewczyny winic za to
> wsyztsko, ale teraz te malolaty ze wsyztskimi
> chodza do lozka, zadnego szacunku do wlasnego
> ciala .....

 

No sory, nie możesz zabrobić ojcu dziecka się z nim spotykać. To, że Ciebie zawiódł nie równa się, że Twoje dziecko ma cierpieć bo wychowywał go tylko jeden rodzić. Dojrzałości!

Malego ucałowałam ....