Temat: Czy powinnam się martwić?

> Mój były brał tego mnóstwo, dlatego wiem o tym
> prawie wszystko :-PUważaj na to co on bierze, są
> odżywki, które właśnie wzbogacają w białko,
> węglowodany itp. ale są też tzw sterydy chociaż
> Oni się do tego nie przyznają i inaczej to
> nazywają, mój były np wbijał sobie to, robił
> normalne zastrzyki :-/ są też tabletki. Więc
> dobrze się temu przypatrz. Tak po za tym, podobają
> Ci się sztucznie napakowani kolesie?? Nad tym
> przede wszystkim musisz się zastanowić. Może
> niektóre dziewczyny to kręci, mnie w pewnym czasie
> też kręciło, ładnie wyrzeźbione ciałko ale ...
> wszyscy widzą, że to ładne ciałko jest
> nafaszerowane jakimiś dopalaczami. Może postaraj
> się przekonać go żeby nie brał tych świństw, można
> ćwiczyć na siłowni, dawać z siebie więcej, może
> nie wyglądać jak mały koks ale wyglądać zdrowo i
> nie przesadzać.

No jesli to sterydy to po pewnym czasie dopadnie go impotencja...

> No jesli to sterydy to po pewnym czasie dopadnie
> go impotencja...

Odzywki ok ale dopalacze nie...to ładna lipa podobno

nawet nie wiesz co on bierze, całe domysły na podstawie podsłuchanej rozmowy. pogadaj z nim o tym otwarcie i tyle.

Odżywki nie zaszkodzą, a wręcz pomogą, bo zapobiegną 'paleniu się' mięśni po intensywnym treningu.

zapytaj czy sie czasem nie przeslyszalas chodzi mu o spalacze czy dopalacze =)

Oj tam  co druga pewnie na vit korzystała chociaż raz z linea albo therm line, chłopak jak chce to też niech bierze jakieś tam odżywki. Ja swojemu powiedziałam rób jak uważaszz. 

Mam kolege co to za młodu bral "dopalacze" (czyt. sterydy) od szybkiego przyrostu miesni, aż mu sie rozstepy na rekach porobily. Pozniej faktycznie stwierdzil, ze to jedno wielkie g....zapewne okazalo sie, ze mu kuśka nie dziala tak jak powinna, ale o tym juz nie wspomnial.

Widzę, że wypowiedziało się bardzo dużo osób bez elementarnego pojęcia na ten temat.
Jeżeli to nie sterydy, tylko odżywki, to nie ma obaw.
Zasada jest prosta- żeby uzyskać przyrost masy mięśniowej, oprócz ćwiczeń trzeba dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość węglowodanów, a przede wszystkim białka. Żeby uzyskać taką ilość białka z pożywienia, musiałby zjeść np 3kg kurczaka dziennie, a wiadomo, że jest to niemożliwe. Poza tym, te 3kg kurczaka, zawierałyby rzeczy zupełnie mu niepotrzebne, np tłuszcz, a koktajl białkowy, to czysty izolat białka (świetnie się przyswaja). Żeby zapobiec rozpadowi mięśnia po treningu, przyspieszyć regenerację, powinno się dostarczyć glutaminy i aminokwasów rozgałęzionych i tutaj znowu z pomocą przychodzą odżywki. A jeśli ktoś ćwiczy na zwiększenie swojej masy, to jeszcze bierze odżywki węglowodanowe. To nic złego. To poprostu wyizolowane białko, węglowodany czy aminokwasy.

Sterydy to inna historia. Choć pewnie używane odpowiednio dają efekty. Ale to rosyjska ruletka i niepotrzebne ryzyko.