Temat: Czy powinnam się martwić?

Mój chłopak intensywnie ćwiczy i ostatnio rozmawiał przy mnie przez telefon z kolegą , który miał mu załatwić jakiejś dopalacze na masę mięśniową. Czy którąś / któryś z Was brał takie preparaty? Mój brat kiedyś kupował jakiejś koktajle białkowe , czy jakieś odżywki, myślalam , że to nic takiego ale jak usłyszałam z  ust chłopaka dopalacze to się przestraszyłam. Jestem temu przeciwna , jeśli chcę dobrze wyglądać to niech ćwiczy ale po co mu te świństwa? Doradźcie czy te wszelkie preparaty na masę mieśniową są bezpieczne.
Mój chłopak też bierze odzywki jako dodatek na siłownię, z tego co wiem jest to jakieś białko, brał te odżywki od 13 roku życia i nie było żadnych powikłań. Co do nazwy nie jestem w stanie powiedzieć co to było
Pasek wagi
> Mój chłopak też bierze odzywki jako dodatek na
> siłownię, z tego co wiem jest to jakieś białko,
> brał te odżywki od 13 roku życia i nie było
> żadnych powikłań. Co do nazwy nie jestem w stanie
> powiedzieć co to było

No właśnie te preparaty sa na bazie białka albo węglowodanów.
Jestem przeciwna stosowaniu jakichkolwiek preparatów zwiększających masę mięśniową. Po co męczyć ciało? Wystarczy dobrze się odżywiać i ćwiczyć, nie można zmuszać organizmu do przybierania wbrew jego woli;/
Znaczy wiesz, są dla ludzi, ale jest duże ALE. Z tego co czytałam na różnych forach to są bardziej dla profesjonalistów, którym już ciężko uzyskać jakiś postęp, więcej mięśni itd. Po drugie, dla ludzi zdrowych, każdy inaczej reaguje. Ja kiedyś brałam ze dwa chyba 'spalacze tłuszczu', no i po jednym się źle czułam, sporo kasy musiałam wywalić po prostu.
Poza tym, wiadomo, że każde tabletki to wątrobę obciążają, czy jaka to tam forma tych dopalaczy.

Pasek wagi
Białko a dopalacze to zasadnicza różnica. Białkiem sobie krzywdy nie zrobisz raczej, a jak mówimy o dopalaczach, w sensie jakieś spalacze tłuszczu itp, to można.
Pasek wagi
Mój były brał tego mnóstwo, dlatego wiem o tym prawie wszystko :-P
Uważaj na to co on bierze, są odżywki, które właśnie wzbogacają w białko, węglowodany itp. ale są też tzw sterydy chociaż Oni się do tego nie przyznają i inaczej to nazywają, mój były np wbijał sobie to, robił normalne zastrzyki :-/ są też tabletki.

Więc dobrze się temu przypatrz. Tak po za tym, podobają Ci się sztucznie napakowani kolesie?? Nad tym przede wszystkim musisz się zastanowić. Może niektóre dziewczyny to kręci, mnie w pewnym czasie też kręciło, ładnie wyrzeźbione ciałko ale ... wszyscy widzą, że to ładne ciałko jest nafaszerowane jakimiś dopalaczami. Może postaraj się przekonać go żeby nie brał tych świństw, można ćwiczyć na siłowni, dawać z siebie więcej, może nie wyglądać jak mały koks ale wyglądać zdrowo i nie przesadzać.
Spalacze tluszczu to niezle dopalacze LOL. Linea to tez dopalacz.
pgadaj z nim, powiedz ze sie martwisz
mój facet bierze odżywki itp. ale tylko to, żadnych wspomagaczy w stylu sterydy, bo to świństwo. Zapytaj swojego chłopaka "przypadkiem" czym tam sobie pomaga, bo jestes ciekawa co to za wynalazki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.