- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 czerwca 2011, 23:12
Witam Vitalijki, a w więc w tamtym roku spotykałam się z chłopakiem, w sumie teraz wiem że robiłam to tylko dlatego żę podobało mi sie to że jest we mnie tak w patrzony, był miły, uroczy bla bla itd ( chłopak jarał, pił) gdy mój brat się dowiedzial co to za typ zrobił mi wielką awanturę o to że jeśli bede nadal sie z nim spotyakc to sie mnie wyprze i nie chce mieć takiej siostry jak ja. Więc z nim zerwałam.
Teraz z perspektywy czasu jestem mu za to wdzięczna bo z takim typem bym przyszłości nie miała,
Ale wokół mnie kręci się mój kolega, który mi się podoba, on kiedyś chciał ze mną a ja nie chciałam a teraz mi się odwidziało i w tą sobotę idę z nim na wesele, chłopak jak marzenie hehe ;D Lecz znów wkroczył brat. Gdy dowiedział się że idę z nim (raz go widział) zaczął gadać z kim to ja nie idę, jaki to on jest bla, bla, bla.
Wiem, że on jest dobrym chłopakiem i z nim miałabym dobrą przyszłość, ale przez samo gadanie mojego brata mam mętlik w głowie, przetłumaczcie mi do rozumu coś !
30 czerwca 2011, 23:25
30 czerwca 2011, 23:25
30 czerwca 2011, 23:29
> Mnie też to denerwuje ale ja wiem że on chce
> dobrze dla mnie
moja siostra tez chce dla mnie dobrze ale nie wali mi tekstami typu ze sie mnie wyprze... to nie sredniowiecze zeby rodzina ci wybierała faceta, nikt z nich za ciebie życia nie przeżyje... a jak ci wybiora cos na wzór rysia z klanu ? potem ty z nim sie bedziesz użerać :P
30 czerwca 2011, 23:54
1 lipca 2011, 00:30
1 lipca 2011, 07:34
1 lipca 2011, 15:37