- Dołączył: 2010-09-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 79
19 czerwca 2011, 10:32
Piszę tutaj bo jakoś łatwiej wszystko opowiedzieć. Zacznę od tego że mam 2 siostry bliźniaczki mają 21 lat.Mają razem pokój. Od kilku lat nie mogą się dogadać a wczoraj przeszły same siebie - zaczęły się bić. Moja jedna siostra zaczęła okładać drugą lokówką !! Po prostu już nie mam siły, próbowałam je jakoś rozdzielić (słownie) ale oczywiście jedna z nich się na mnie rzuciła. Co ja mam robić?! Do tej pory moja mama najczęściej była w domu, a teraz jej nie było. Nie pomagały rozmowy, rozmowy moich rodziców, i nic. Uważam, że jeśli nie potrafią się dogadać to powinny się wyprowadzić
To jest chore, ja już nie wytrzymuję psychicznie . Co radzicie,macie jakieś realne pomysły?
- Dołączył: 2010-09-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 79
19 czerwca 2011, 19:11
> Słuchaj, włóż dwie dorosłe kobiety do jednego
> pokoju w jednym domu - brakuje im przestrzeni i
> prywatności. Powinny mieszkać oddzielnie.
Nie ma takiej opcji żeby mieszkały w innych pokojach bo mieszkamy w bloku i pomimo niemałego mieszkania jest malo miejsca bo mam dużą rodzinę
Macie rację nic nie mogę zrobić, w sumie chyba bardziej założyłam ten wątek żeby się wyżalić. Ale użalanie się nad sobą nic nie da, więc głowa do góry
Przeżyłam niejedno to to też przeżyję