17 czerwca 2011, 11:00
Czy to nie jest tak, że mimo tego, że kobieta w swoim życiu jest w kilku związkach, to i tak ten pierwszy jest najważniejszy? Zawsze czuję się sentyment do pierwszego faceta?
Ja ze swoim byłym byłam 2,5 roku. Przeżyliśmy dużo, na prawdę fajnych chwil. Wspólne wyjazdy nad morze, w góry itd. Teraz wszędzie gdzie nie pójdę, to wszystkie miejsca kojarzą mi się z nim. Ciężko będzie mi o nim całkowicie zapomnieć. Nie wiem sama czy kiedykolwiek będę darzyła takim uczuciem innego faceta, tym bardziej, że oboje popełniliśmy błąd i dlatego nie możemy być już razem, choć oboje tego pragniemy.
Teraz ja poznałam nowego faceta. Fajnie się to wszystko zapowiada, jeździmy razem na wypady nad wodę i planujemy też na weekend pojechać nad morze, tak spontanicznie. Jednak ja nie czuję tego co przy poznaniu byłego. Nie ma tej ekscytacji, tych motylków w brzuchu, taka jakaś znieczulica ogólna.
Czy kiedykolwiek będzie mi dane się jeszcze raz zakochać?
Czy Wy dziewczyny pomimo, że bardzo kochałyście swoją pierwszą miłość, teraz tworzycie udany związek z innym facetem?
Nie chciałybyście czasami cofnąć czasu i wrócić do pierwszego?
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
17 czerwca 2011, 11:06
"Czy kiedykolwiek będzie mi dane się jeszcze raz zakochać?"
tak,
tamto minęło, trudno, cała przyszłość przed tobą, i z czasem tego z którym się spotykasz możesz pokochac jeszcze bardziej...
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
17 czerwca 2011, 11:10
oczywiscie ze sie jeszcze zakochasz i poczujesz motylki w brzuszku... ja tez bylam z moim facetem 2,5 roku i zawsze o nim myslalam ale do czasu jak spotkalam mojego terazniejszego faceta :)
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1260
17 czerwca 2011, 11:15
Ja bym się upierała,że jest inaczej....Ja wciąz jestem w moim pierwszym związku,ale moja siostra np. już nie - i wciąż kocha tego faceta,choć popełnił całą masę błędów i wielu przykrości jej przysporzył.Teraz to nieważne,ona wciąż go kocha bo siła wspólnych wspomnień pozostanie na zawsze.A jeżeli oboje popełniliście bledy i oboje chcielibyście razem być,to nie rozumiem czemu nie jestescie?
Bo tak najłatwiej....?
- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
17 czerwca 2011, 11:20
Kazda kolejna milosc jest inna. Jest wspanialsza, dojrzalsza, motylki przeradzaja sie na zupelnie inna ekscytacje.
Nie wracalabym do bylego, bo moze zniszczyc te dobre wspomnienia na zawsze. A tak to masz o czym myslec w chwilach smutku.
17 czerwca 2011, 11:20
eternaldietdiary - zerwaliśmy ok 5 miesięcy temu. Ja tego nowego ostatnio poznałam i się przespaliśmy. Mój były też podobno uprawiał seks z jakąś laską. O ile ja mogłabym to jeszcze przełknąć i spróbować, o tyle on powiedział, że nie wyobraża sobie być ze mną ze względu na to, zrobiłam to z tamtym. On chyba marzy o dziewicy. Powiedział mi wczoraj, że chciałby ze mną być i już żałuje tej decyzji, ale niestety nie można cofnąć czasu...
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 530
17 czerwca 2011, 11:28
skoro on spał z inną a ty mialabyś byc tylko i wyłacznie dla niego, jest EGOISTĄ i mysli tylko o sobie, on może doświadczać, próbować, sprawdać a TY nie, a może INNY będzie lepszy i nie tylko w lóżku ale tak poprostu w ŻYCIU i nie będzie go obchodziła twoja przeszłość bo będzie kochał CIEBIE i szanowal a nie własne EGO i własne wymysły..., ja jestem w kolejnym związku i PRZENIGDY bym nie wróciła do poprzedniego...milutkiego dnia.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
17 czerwca 2011, 11:29
...i wynika z tego ze to nie ma sensu
17 czerwca 2011, 11:33
Jasne, że można się zakochać na nowo i to bardziej niż za pierwszym razem. Myślę, że Twój problem leży gdzie indziej.
1. Nie zapomniałaś jeszcze o swoim byłym, a to podstawowe żeby zacząć coś nowego.
2. Nadal Go kochasz, czujesz do niego coś bardzo silnego i przez to nie możesz poczuć coś nowego do innego faceta.
3. Nie poznałaś odpowiedniego faceta, może robisz to bardziej na siłę. Gdy poznasz odpowiedniego poczujesz motylki i nie będziesz kojarzyła wszystkich miejsc ze swoim byłym.
4. Nadal myślisz o swoim byłym, nie zakończyłaś wewnątrz siebie tego związku i jak chcesz zacząć nowy...
5. Za mało czasu minęło żeby zacząć coś nowego, to dopiero 5 miesięcy i jeszcze piszesz ze swoim byłym, co pogarsza sprawę.