- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 292
9 czerwca 2011, 18:11
Jak w temacie. Dowiedzialam się ostatnio, że moja koleżanka jest zdradzana. Jej facet wyjechał na weekend do swojego rodzinnego domu z inna dziewczyną, koleżanką z pracy. Bo jego luba nie mogła. Potem luba stwierdziła jednak, że przejedzie się z nim. Ale on już powiedział wtedy, że woli sam jechać. (Bo był już umówiony z koleżanką z pracy). Czy uświadomić koleżankę, że jest zdradzana? pomóżcie, bo nie wiem jak się zachować. Ja osobiście wolałabym wiedzieć, gdybym była tak oszukiwana...
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 520
9 czerwca 2011, 19:03
dokładnie.. powiedz jak najprędzej, a żeby ich złapała!
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
9 czerwca 2011, 19:13
a masz jakis kontakt z tym facetem? Moze z nim powinnas pogadac najpierw? powiedz, ze wiesz co i jak i że jak on jej tego nie powie to ty to zrobisz. mysle, ze tak bedzie najlepiej
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
9 czerwca 2011, 19:24
a skad wiesz,ze ja zdradza??????? {slow mojego faceta i moje}
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
9 czerwca 2011, 19:41
> a skad wiesz,ze ja zdradza??????? {slow mojego
> faceta i moje}
Moje też !
Po co siać plotki? To, że z kimś jechał to jeszcze nie zdrada. Nie wiesz przecież jak to wszystko wyglądało.
Wiesz, moja koleżanka miała podobny dylemat. Widziała mojego narzeczonego obściskującego się na rynku z inną. Całą noc nie spała, myśląc czy mi powiedzieć. Następnego dnia sytuacja się wyjaśniła - to byłam ja, z radykalnie zmienioną fryzurą
9 czerwca 2011, 19:41
ja raz powiedziałam. Od jej chłopaka dostałam pogróżki, a on ją tak zbajerował że nadal są razem. Ona sie do mnie już nigdy nie odezwała a ja wyszłam na kogoś kto chciał rozwalić ich zwiazek. Nie wierzę w szczere, wielkie przyjaźnie między kobietami, zakochana kobieta ma cały świat przesłonięty swoim chłoptasiem i on jest najważniejszy. Zatem zastanów się
9 czerwca 2011, 19:48
Ja uważam że powinnaś jej powiedzieć ale uzasadnić swoje zdanie faktami a nie że szedł z kimś i już ją zdradza tylko jakieś dowody na to bo napewno mu ufa i może Ci nie uwierzyć bez dowodów
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15046
9 czerwca 2011, 19:49
Hmmm... zgadzam się z tym, że to, że pojechał do domu rodzinnego z koleżanką nie oznacz od razu zdrady, i nie wiem czy powinnas się wtrącać. Nie chce mi się wierzyć, że faceci traktują jako cos normalnego przywożenie kochanki do rodziców. Upewnij się i zastanów zanim komuś namieszasz w związku.
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
9 czerwca 2011, 19:51
Jesli to jest Twoja przyjaciolka to POWIEDZ!! Jesli tylko kolezanka nawet dobra, to lepiej sie nie mieszac...