- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 292
9 czerwca 2011, 18:11
Jak w temacie. Dowiedzialam się ostatnio, że moja koleżanka jest zdradzana. Jej facet wyjechał na weekend do swojego rodzinnego domu z inna dziewczyną, koleżanką z pracy. Bo jego luba nie mogła. Potem luba stwierdziła jednak, że przejedzie się z nim. Ale on już powiedział wtedy, że woli sam jechać. (Bo był już umówiony z koleżanką z pracy). Czy uświadomić koleżankę, że jest zdradzana? pomóżcie, bo nie wiem jak się zachować. Ja osobiście wolałabym wiedzieć, gdybym była tak oszukiwana...
9 czerwca 2011, 18:33
Jak powiesz źle, jak nie powiesz też źle. Z jednej strony jak powiesz może nie uwierzyć, z drugiej jeśli nie powiesz i się o tym dowie to może mieć do Ciebie uraz, że wiedziałaś, a nie powiedziałaś. Ja jednak bym powiedziała. Zdrada wyjdzie w końcu na jaw. A jeśli Ci nie uwierzy i dowie się o tej zdradzie, to przyzna Ci rację i będzie wiedziała, że może Ci ufać.
9 czerwca 2011, 18:38
Jeśłi masz 100% pewności, to powiedz. Skoro nazywasz ją swoją przjaciółką to z pewnością nie macie tajemnic przed sobą
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Dalanówek
- Liczba postów: 1055
9 czerwca 2011, 18:40
powiedz jej niech ich jeszcze nakryje!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 292
9 czerwca 2011, 18:41
to tylko moja koleżanka, poznałyśmy się, bo nasi faceci się znają, ale myślę, że bez względu na to powinnam jej powiedzieć
A niestety już ich nie nakryje, bo to było w zeszły weekend
Edytowany przez agulink 9 czerwca 2011, 18:42
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 511
9 czerwca 2011, 18:41
Zgadzam się z moimi przedmówczyniami.Koniecznie powiedz o tym swojej przyjaciółce.
9 czerwca 2011, 18:42
Jeżeli jesteś w 100% pewna, to powiedz...
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
9 czerwca 2011, 18:43
Nikt nie lubi złych wiadomości ,ale ja bym mojej przyjaciółce powiedziała.
Nie ma nic gorszego dowiedzieć się o tym fakcie ostatnim ,kiedy wszyscy wiedzą i w duszy się cieszą.
Nawet lepiej by było gdyby ona tam pojechała i zobaczyła co nie co.
Musisz też liczyć się z tym że ona Tobie nie uwierzy lub uwierzy a się między sobą dogadają a Ty zostaniesz ich wrogiem - bo i tak w życiu bywa.
9 czerwca 2011, 18:49
Mi też nikt nie chciał powiedzieć, choc wszyscy wiedzieli. I dopiero mój przyjaciel mnie oświecił. Pewnie bym mu nie uwierzyła, ale miał zdjęcia. Ciężko jest zranić kogoś taką wiadomością. Ale świadomość, że ta osoba nie zna prawdy... jeśli masz 100% pewności, że to zdrada, to powinnaś o tym koleżankę poinformować.
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
9 czerwca 2011, 18:52
powiedz, nie pozwól, żeby robił z twojej przyjaciółki idiotkę...
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 353
9 czerwca 2011, 18:55
Może niech koleżanka pojedzie za facetem i zobaczy na własne oczy kim jest jej Kochany.