- Dołączył: 2011-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 702
6 czerwca 2011, 14:19
Hej , nigdy nie miałam problemów z chłopakami bo nigdy nie było to nic poważnego. Teraz spotykam się z jednym chłopakiem, spotykamy się raz w tyg, bo on ma pracę. Nie jesteśmy parą, bo napisał , że nie chcę się wiązać tak od razu, że chce mnie poznać by znów się nie rozczarować. Tylko, że jak się spotykamy to przytulamy się i całujemy, więc ja to traktuje jak bycie razem. Dzisiaj zadzwonił do mnie , ze jest w moim mieście i chciałby się spotkać na 2 godziny, później mieli przyjechać po niego koledzy. Jeszcze spałam więc powiedziałam nie. Wstałam po godzinie i napisałam , że jeżeli jeszcze jest to na chwilę mogę wyjść. Po czym on napisał, że chcę przyjść do mnie do domu, bo na dworze jest za gorąco na spotkania (on był w jakimś urzędzie). Ja nie zapraszam facetów do domu dopóki nie jestem pewna , ze jesteśmy razem. Napisał mi , że jak go zaproszę to może zostać na cały dzień. Odmówiłam i napisałam , że na chwilę możemy się spotkać kiedy będę szła coś załatwić na miasto. Okazało się, że koledzy już jadą , nie chciał nawet na chwilę się spotkac by dać całusa :/ I tutaj pytanie czy jemu na mnie zależy? Czy warto to ciągnąć?Bo Gdyby mu zależało to nawet na 5 minut chciałby się spotkać. Ciagle mam do niego jakieś wątpliwości :/ I sama chyba sobie nie poradzę, dlatego chciałabym zapytać Was co o tym myślicie?
6 czerwca 2011, 14:21
Nie wiem co myśleć, bo jakaś dziwna ta relacja między Wami :)
6 czerwca 2011, 14:23
Jezu dziewczyno zależy ale Ty z nim jakoś dziwnie pogrywasz, wymuś na nim związek, tak, to najlepsze rozwiązanie....
nie dziwie się, że się zniechęcił
- Dołączył: 2011-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 702
6 czerwca 2011, 14:24
Wymusić?! Z tym moze być ciężko bo kilka razy mu to delikatnie chciałam zasugerować. Napisał , że rozumie aluzję i nic poza tym :/
6 czerwca 2011, 14:25
Yyyy, ja bym raczej zapytała czy to tobie zależy. Sorry, ale gość chciał się spotkać, to ty nie, bo śpisz, nie bo, nie zapraszasz obcych do domu. A jeżeli dobrze rozumiem, to był już gotowy zrezygnować ze spotkania z kolegami na rzecz całego dnia z tobą. Teraz to chyba on zadaje sobie pytanie czy tobie zależy, bo z tego co piszesz, to ci ładnie nadskakiwał a to ty stanowczo powiedziałaś "nie".
6 czerwca 2011, 14:26
tak zabrzmiało jakby do tego domu chciał przyjść tylko po jedno, nie chcę być niemiła, ale tak mi to wygląda, dziwna sytuacja w ogóle..
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
6 czerwca 2011, 14:26
Mysle, ze facet chce po prostu sie z toba pobawic i tyle, jakby mu zalezalo to by chcial sie spotkac z toba chociaz na chwile. Ale wybrał kolegów bo nie chciałas go zaprosic do domu. Ale tacy są faceci, wiec sie nie przejmuj, dla niego pewnie chwilowe spotkanie nic nie znaczy,a dla Ciebie tak, ale on o tym nie wie. Poza tym, nie wiem czy dobrze jest całowac sie, przytulac itede jezeli Ty zaczynasz się nim przejmowac, bo jak widac on nie szuka dziewczyny tylko zabawy, ale Ty tez musisz chciec tego samego. Jezeli masz inne oczekiwania to lepiej sie z nim nie spotykaj. A najlepiej to daj zarowno sobie jak i jemu trochę czasu i nie angażuj sie w to za bardzo.
6 czerwca 2011, 14:27
> Wymusić?! Z tym moze być ciężko bo kilka razy mu
> to delikatnie chciałam zasugerować. Napisał , że
> rozumie aluzję i nic poza tym :/
to był sarkazm z mojej strony
wymuszenie związku to najgorsze co możesz teraz zrobić, to on powinien się zapytać " czy jej na mnie zależy" i nie rozumiem tej relacji i takich zagrywek
6 czerwca 2011, 14:29
> Mysle, ze facet chce po prostu sie z toba pobawic
> i tyle, jakby mu zalezalo to by chcial sie spotkac
> z toba chociaz na chwile. Ale wybrał kolegów bo
> nie chciałas go zaprosic do domu. Ale tacy są
> faceci, wiec sie nie przejmuj, dla niego pewnie
> chwilowe spotkanie nic nie znaczy,a dla Ciebie
> tak, ale on o tym nie wie. Poza tym, nie wiem czy
> dobrze jest całowac sie, przytulac itede jezeli Ty
> zaczynasz się nim przejmowac, bo jak widac on nie
> szuka dziewczyny tylko zabawy, ale Ty tez musisz
> chciec tego samego. Jezeli masz inne oczekiwania
> to lepiej sie z nim nie spotykaj. A najlepiej to
> daj zarowno sobie jak i jemu trochę czasu i nie
> angażuj sie w to za bardzo.
proponuje jeszcze raz przeczytać wątek bo zrozumiałaś trochę na opak...
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
6 czerwca 2011, 14:29
A czemu niby ma go od razu zapraszac do domu, jezeli nie chce? on nie powinien sie wpraszac to po pierwsze :D a poza tym, jezeli dziewczyna spi to czemu ma sie zrywac z lozka? bez przesady.