Temat: przeznaczenie?

Gdy poznalam mojego R pierwsza mysl w glowie "o fajny" i jakos poczulam ze to jest "to" ze cos mnie z nim polaczy ;-) a jak bylo w waszych przypadkach???
na początku, nie zwracałam na jego uwagi, był dla mnie neutralny, potem jak spotkaliśmy się sami przypadkowo dalej się potoczyło samo.
no na imprezie gdzie sie poznalismy caly czas mi dogadywal co mnie jeszcze bardziej zaintrygowalo chociaz pozniej nie bylo nam latwo... 

poznaliśmy się przez gg i właściwie od pierwszego spotkania "w realu" wiedziałam, że to jest TO ;)
ja do mojego od początku miałam słabość... jako kolegi a poźniej on był z inną ale wrócił do mnie :D widocznie tez miał słabość do mnie... hihihii
wiedziałam od razu, przeczuwałam to. Ale bez fajerwerków, to coś siedziało gdzies w mojej głowie dłuugo no i w końcu wykiełkowało :)
Pasek wagi
wierzę w przeznaczenie.. u mnie było dziwnie.. nie lubiłam go, nie był wyjątkowy, bardzo długo nic nie czułam ale po prostu wiedziałam że będziemy kiedyś razem ;)
Pasek wagi

SadRedRose heh nie lubilam go ;-) to mnie tez wkurzalo a zarazem intrygowalo ze on tak mnie zaczepia i dogaduje ;-) i w pewnym sensie tez go nie lubialam ;-)

Lubiłam go od początku i można powiedzieć, że "upolowałam" ;P Gdyby nie moja drapieżna postawa pewnie nie bylibyśmy razem. Tylko proszę, nie mówcie, że to nie miłość, że to trzymam na siłę itd...

CzysteZuo a dlaczego mamy tak mowic??? mozesz rozwinac???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.