- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Sweetfarm
- Liczba postów: 1754
31 maja 2011, 12:43
Dzis dokladnie jest 5 miesiecy od kiedy sie znamy ;-) niby nie duzo ale...na poczatku jakies 3 tygodnie bylo ciezko a pozniej jak sie rozkrecilo to bardzo szybko...obecnie jestesmy ze soba na odleglosc gdyz ja koncze studia zagranica...ostatnio gadamy i wyszlo ze on nadal nie wie czego chce,nie wie czy to jest to...ze potrzebuje czasu gdyz w sumie to byl tylko w jednym 6 letnim zwiazku i na nowo musi sie przyzwyczaic i otworzyc...poza tym wszystko ok, gdy tylko mamy wolna chwile sa telefony,smsy,skype.mimo zaganianego trybu zycia minimum jeden tel czy sms dziennie jest wiec spoko.i tu pytanie??? czy ja jestem w goracej wodzie kapana i za szybko chcialabym wiedziec na czym stoje czy to z nim jest cos nie tak? jak myslicie?
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Chatka Na Palmie Kokosowej
- Liczba postów: 555
31 maja 2011, 12:49
Nie jesteś... Po prostu nikt nie chce się pakować i marnować czas na coś co na dłuższą metę nie ma przyszłości. Z drugiej strony ciezko wymagać, że po 5 miesiącach powie Ci, że jesteś kobietą jego życia. Musisz chyba po części wyczuć czy jesteś dla niego "tylko dziewczyną" czy "przyszłą żonką" :)
- Dołączył: 2006-03-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 165
31 maja 2011, 12:52
łatwo powiedzieć...ja chyba takiego niezawodnego węchu nie mam;)
- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 86
31 maja 2011, 12:56
Moze daj mu troche czasu skoro poprzednio był w tak długim zwiazku!
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
31 maja 2011, 12:57
a ile byl sam po rozstaniu z byla?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
31 maja 2011, 13:02
5 miesięcy to bardzo mało, zwłaszcza że tak jak mówisz teraz macie związek na odległość. Ciesz się, że facet jest szczery i nie składa Ci obietnic bez pokrycia;) sama widzisz, że jego zachowanie się nie zmieniło po tym "wyznaniu", nadal utrzymujecie taki sam kontakt. musisz go zrozumieć, skoro był z kimś 6 lat to wiadomo, ze nie da się o tym ot tak zapomnieć więc daj mu czas. nic na siłę, niech sytuacja rozwija się sama;)
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
31 maja 2011, 13:17
6letni związek to sporo czasu, daj mu troche czasu,może on poprostu boi się znowu zaangażować jeszcze,trzeba być wyrozumiałym i poczekać, a tym bardziej ze was związek jest na odległość to jeszcze trudniejsze dla niego
- Dołączył: 2006-03-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 165
31 maja 2011, 13:23
> i rzucil sie w wir pracy ktora dla niego w
> tym momencie jest najwazniejsza...rozwija firme i
> chce osiagnac jakis tam poziom na rynku by cale
> zycie nie pracowac
no u mnie jest bardzo podobnie. Ciągle praca, praca i praca.Co prawda dla mnie zawsze znajdzie czas, no ale ...