Temat: problem ze mną czy z chłopakiem? HELP !!!!!

Już dawno miałam Was zapytać o to. W czerwcu będzie 2 lata odkąd jestem z obecnym chłopakiem. Ja mam 16 lat a on 18, wiem, że może niektórzy z Was myślą, że to nie czas na związek a juz raczej nie na poważny, ale ja tak po cichu o tym myślę. Mój problem polega jednak na tym, że nie wiem czy to ja jestem zbyt nachalna i facet jest już mną znudzony, czy zwyczajnie mnie olewa i ma mocno w dupie. Przez pierwszy rok było super, potem zaczęło się psuć a teraz to już sama nie wiem. Dodam że jest to związek na małą odległość (20 km)
Po 1. Dzwonię do Niego co wieczór, bo mimo że on ma internet i wszystko elegancko to bardzo sporadycznie tu rozmawiamy bo zawsze ma "zajęty komputer". Wiele razy było tak że on przez kilka miesięcy nie miał nic na koncie i to ja musiałam doładowywac bo inaczej nie mielibyśmy w ogóle kontaktu. Odkąd zmieniłam sieć i telefon dałam mu tak ot swój poprzedni i kupiłam kartę żebysmy mogli dalej rozmawiac, na początku było fajnie a teraz opowiadam mu o czymś, on sobie ziewnie, czekam na jakąś reakcję z Jego strony, coś miłego, a on ucina mnie krótkim "aha" albo "fajnie"...
Po 2. Zero czułości. Kiedyś dawaliśmy sobie buziaka na przywitanie, teraz nic. Rzadko mnie przytula, rzadko tak sam z siebie chce mnie pocałować, zero komplementów. Jak ostatnio założyłam sukienkę i wróciłam się przebrać (powiedziałam mu o tym ze względu na to że musiałam przyjechac następnym busem) i założyłam spodnie to zrobił mi wielką awanturę że nie przyjechałam w sukience, a jak wiele razy byłam w spódnicy to i tak nie robiło to na nim żadnego wrażenia.
Po 3. Co mnie ostatnio doprowadziło do furii. Pozmieniał wszędzie hasła ( nie to że mu nie ufam i go kontroluję, ale myślałam że nie ma przede mną tajemnic ) i zmienił sobie tapetę. Na zdjęcie marihuany (hahah)
Po 4. Ostatnio przesadza z zachowaniem. Kiedyś na początku związku ukrywał że pali, gdy się dowiedziałam to przez dłuuuugi czas nie palił w mojej obecności, a ostatnio to nic go nie rusza. Ponadto wiedziałąm że lubi zielsko ale to się przerodziło ostatnio w minimum raz na tydzień. Twierdzi że nigdy nie ma kasy, ale zapalić zawsze ma za co i wypić piwo. Ponoć koledzy go sponsorują.
Po 5. Chyba najważniejsze. Oddałam mu siebie, ufam mu i go kocham. A on jest mną zainteresowany tylko wtedy jak zostajemy sami i jest mozliwość na bezstresowy seks. Raczej w pozostałych "częściach" spotkania nie zwraca na mnie szczególnej uwagi, ani na ogół, ani na szczegóły.

Przykładów mogłabym jeszcze miliony wymieniać. Ale powiedzcie obiektywnie.

CZY TO JA MAM JAKIES CHORE WYMAGANIA CZY ON PRZESADZA?
Pasek wagi
sama zauważasz, kiedy on Ciebie zauważa- smutne, ale wygląda, że zależy mu tylko na seksie- wiałabym od niego
szczerze to TY masz problem,
on zachowuje się jak zwyczajny facet, soory, bo obrażam facetów -samiec raczej 

Moim zdaniem nie powinnaś na to patrzec kto tu ma rację, tylko czy chcesz daleć tkwić w takim niefajnym związku? Wiem, że to boli jak oddałaś komuś duszę i ciało a ta osoba Cię olewa, ale też nie ma co tkwić z związku, gdzie nie czujesz się bezpiecznie z tego powodu, że to własnie z nim straciłaś dziewictwo. Trzeba to zostawić i iść dalej.

 

Edit:

Chodzi mi o to, że zamiast patrzeć na niego, i bić się z nim o jego błędy popatrz na siebie i działaj wg tego czego chcesz i co Cię uszczęśliwi. Poznałaś ciekawego faceta, któremu należało na Tobie, to wolałaś sobie w głowie ściemnić, i ulec temu obecnemu, niż zapytać czego właściwie ja chcę i dać szansę nowemu. To tak jakbyś miała problem z podejmowaniem własnych decyzji, i kierowała się tylko tym co Ci inni wmówią.

Pasek wagi
Wiesz co za bardzo mu nadskakujesz i to dlatego on Cię teraz olewa. Jest z Tobą bo mu dobrze i z przyzwyczajenia. Daj sobie spokój, olej go bo szkoda czasu na niego. Młodziutka jesteś i jeszcze będziesz miała fajniejszego chłopaka. Ja miałam pierwszego na poważnie jak miałam 25lat i jakoś nie uważam żebym coś przez to straciła.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.