- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 maja 2021, 13:07
Jutro mamy zamiar odwiedzić najlepszego przyjaciela mojego Męża który na codzień mieszka zagranicą a przyjechał w odwiedziny do Polski. Ma 1.5 roczną córeczkę którą zobaczymy po raz pierwszy. Uważam, że tak głupio jechać z gołą ręką a kompletnie nie wiem co jej kupić... nie wiem ile może mieć wzrostu ani nic, po zdjęciach widziałam że jest raczej bardziej "pyzata".
P.S: Uprzedzam pytania - nie mam własnych ani koleżanek z małymi dziećmi więc raczej nie ma mi kto podpowiedzieć, kasy od nas na pewno nie wezmą a bon im się nie przyda bo za chwilę wylatują do siebie.
31 maja 2021, 14:18
Jakieś proste, podstawowe duplo (są już zestawy od 1,5 roku), popboblocs (są super, moje dzieciaki je uwielbiały), klocki wafle, jakiekolwiek inne klocki;) fajne są też interaktywne, "edukacyjne" grające zabawki - potrafią zająć dziecko na długo, ale tutaj też zależy, czy rodzice tego dziecka są wytrzymali i odporni na denerwujące dźwięki:P
31 maja 2021, 14:26
Skoro mieszkają zagranicą (a mówią po polsku?) to może kupić jakieś książeczki?
31 maja 2021, 14:30
Ja bym stawiała na książeczkę. Jeżeli mieszkają za granicą, to książeczki w języku polskim pozwolą na szolenie naszego języka. Może być coś już "na wyrost", do czytania albo z dużą ilością obrazków, ale z podpisami polskimi. Idź do Smyka/Empika/jakiejś ksiegarni- na miejscu sprzedawca doradzi coś:)
31 maja 2021, 15:04
Kolejny glos na ksiazeczke ;) najlepiej jakas z przesuwanymi elmentami albo jakies dotykowe.
31 maja 2021, 15:22
Dzięki za pomysły ! Chyba rozejrze się za jakimś zestawem typu książeczka + pluszak Widziałam coś takiego z Maszą i niedźwiedziem. Najbardziej bym chciała jakąś Polską bajkę i pluszaka ale może być trudno....
A co myślicie o jakimś pluszowym plecaczku i ksiazeczce? Bo pewnie za +/- rok mała trafi do żłobka...
31 maja 2021, 17:24
Malutki plecaczek i książeczka to bardzo dobry pomysł:-)
polecam serie Kicia Kocia i Nunuś, w sam raz dla młodszych dzieci, ma grube kartonowe strony:-)
albo te z przesuwnymi obrazkami np. seria Akademia Mądrego Dziecka
31 maja 2021, 18:13
Plecaczek może być spoko, moja chrześnica lubi się "szykować" i czasem pakuje to swojej torebki lub plecaka bidonik, pluszaka i jakieś przekąski i "wyrusza na przygodę".
Ogólnie oprócz książeczek z okienkami fajne są puzzle dla dwulatków.
31 maja 2021, 18:37
Skoro dziecko podrozuje to jest baaaaaardzo duza szansa, ze ma juz jakis maly plecak 😉