Temat: Facet- przesadzam?

.

Anielka1987 napisał(a):

Uważam, że to ni jest fair wobec Ciebie

Związek to zaufanie, a ty nie będziesz mu teraz ufać. A co byś pomyślała sobie gdybyś go zauważyła jak się masturbuje przy tych filmikach?

to naprawdę nie jest dobre

odwróć piłeczkę na jego oczach i zobacz jak on na to zareaguje 

lepiej jest, jeśli można o tym otwarcie mówić zamiast oglądać coś po katach, z tym, że on mówił, że podobają mu się tylki 

Mojemu np. też sie tylki podobaja i ja o tym wiem, dlatego nie zdziwiloby mnie, gdyby w jakimś teledysku widział tylko tylek, ale ani mnie to rusza, ani ziebi - ja mam swoj, wymienic go bym ewentualnie dopiero chciała, gdybym hemoroidow dostała :D choć i wtedy moje hemoroidy byłyby mi dympatyczniejsze niż inne 🙈  tu chodzi bardziej o to, jaki to ma wplyw na autorke, a nie co on oglada 

niebieska321 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Jemu się mają prawo podobać różne rzeczy, ważne jest, żeby nie miało to wpływu na twoje postrzeganie siebie. Bo dopóki nie sledzilas jego myśli, było wszystko ok. Gdyby mojemu podobały się zwisające do pępka cycki, nie zawiesiłabym na swoich ciężarów by one też tak zwisaly. Mi też się jakieś tam rzeczy podobają, ale nie wymagam tych zmian od mojego faceta. Spójrz na to z tej strony, że dzieki temu wiesz, co go kręci i jak chcesz go rozpalić, to zrób kilka przysiadow w szpilkach przed jego nosem :) ty jesteś super taka, jaka jesteś  :) 

No właśnie wpływa to na moje postrzeganie siebie. Nawet ochota na seks mi przechodzi jak pomyślę ze w pracy naogladał sie innych tylków a teraz przychodzi do mnie. Gdybym miała robić przysiady w szpilkach to bym się czuła z tym ujowo, bo czułabym się ze odwzorowuję te laski z youtuba a przecież to ja powinnam go kręcić a nie jakieś wyobrażenie o innej. 

Co do tego ze nie wiedziałam o jego myślach i było ok, no było. Ale teraz jak wiem to wiem też że pewnie od zawsze je oglądał a ja miałam go za idealnego faceta, że tylko ja jestem dla niego ta jedyna, że  inne go nie interesują..

Kurcze, ale popatrz to że jest tylko człowiekiem i jak większosc ludzi lubi czasem zerknąć na erotykę (z czego pewnie nie jest jakoś specjalnie dumny skoro tego nie wyciąga ) więc ma jakąś tam słabość to od razu już nie jest facetem idealnym? 

Ja też oglądam porno a w życiu mi się nie zdarzyło jakoś odnosić tego do mojego chłopaka, porównywać go coś sobie wyobrażać podczas seksu z nim. 

Moze z nim pogadaj, przecież jest najbliższa Ci osoba, chyba zasługuje na to żebyś z nim pogadała zanim tak surowo go ocenisz?

wszystkie te dobre cechy które ma nagle zniknęły bo się obudziłaś z  niezbyt niedojrzałego snu że facet nawet nie patrzy na inne ?

Smutne to. Bo to jest Twoje. Twoja niska samoocena i potrzeba kontroli. 

jeszcze jakbyś z nim pogadala, poprosiła go o coś, on odmówił. A tak już jest nagle nie jest ideałem. No i super. Jest człowiekiem. Pewnie bardzo Ci oddanym. I uwielbiającym Ciebie, i wcale nie zabierającym tych pań do waszego łóżka. 

Pogadaj z nim zanim Cię to zje i zanim Twoja niska samoocena poważnie uszkodzi ten wasz związek. 


Nie wyobrażam sobie, by mój facet coś takiego oglądał i on również nie wyobraża sobie bym ją oglądała facetów w takich sytuacjach. Naprawdę dziwnie bym się poczuła i sama nie wiem czemu miałabym innych w takim kontekście oglądać. Jestem ciekawa ile tolerancyjnych wobec swoich mężczyzn kobiet same oglądają coś takiego? 

dla mnie żenada i dziecinada , facet miałby już u mnie przekichane na pewno nie rób z siebie kretynki robiącej przysiady dla jakiegoś buca 

podobac to się może samochód, obraz a nie tyłek jakiejś obcej laski z neta, wybrał cię , więc sorry, a jak mu się nie podoba twój tyłek  to droga wolna niech sobie poszuka innego tylka

I nie rozumiem tych haseł i jakimś aktorze itp. 

nataliaee, ja. Lubię zawiesić oko na kimś atrakcyjnym i nie miałabym nic przeciwko, gdyby mój facet robił to samo. Pod warunkiem oczywiście, że nie miałby jakiś niewykonalnych oczekiwań wobec mnie, ale w temacie autorka mówi, że w ich życiu wszystko gra

Przeszłam to samo i bardzo przeżywałam i też moja samoocena spadła do zera. 

Ja bym porozmawiała o tym, ale może być tak że będzie się złościł że mu w historii grzebiesz. Możesz spróbować powiedzieć na spokojnie że Cię to boli i rani. Mój mąż skończył jakieś obczajanie, ale po czasie kiedy naprawdę zrozumiał ze to złe. 


Na pocieszenie dodam że faceci myślą inaczej niż kobiety i to nie jest tak że on całe dnie potem o tym myśli i zapamiętuje. Dla niego to jest chwila patrzenia i tyle. Tym bardziej że nic niepokojącego nie odczułaś. 


jesli w waszym związku wszystko jest ok, to ja nie przejmowałabym się tym w takiej sytuacji

z drugiej strony masz prawo czuć się komfortowo w związku, to że dla innych to jest ok, to nie znaczy, że dla ciebie też musi być. Ale skoro już to odkryłas to nie wiem co on musiałby zrobić, żebyś przeszła nad tym do porządku dziennego? 


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.