Temat: Jak tam po black weekend?

nic, chociaz dlugo szukalam :p

Wiele z tego co widziałam to po prostu stare ceny z dopisana wyższa cena przed obniżka. Ale znalazły się i mocno tańsze 😊 ja za dużo nie poszalałam bo odkladamy na remont ale wyrwałam jeansy w hm i kilka lakierów hybrydowych w Neonail bo były po 6,80 zamiast 30.

Oj, ja popłynęłam - trzy pary jeansów i dwadzieścia jeden t-shirtów z nadrukami 🤐 A ledwo udało mi się zrobić porządek w szafie...

W każdym razie, jestem obkupiona na lata 😂

Przycisk do WC, bo kończymy remontować łazienkę :D

Nowy szlafrok i legginsy na siłownię (jak wreszcie otworzą).

skorzystałam z promocji na Mohito (spódnica była za 130, zastanawiałam się nad nią, a teraz była w promce za niecałe 60 z przesyłką więc brałam :P) do tego 2 bluzki też z Mohito za 50 dych obie, masa kosmetyków z miya bo była na stronie producenta promocja 50% (w hebe 40%) i kilka kosmetyków stacjonarne w hebe i rossmanie (w tym paletka na promocji za 30 z 60 xd) 

10 kilo buraku, 5 kilo cebuli, 7 kilo marchewki, 3 kilo pietruszki, 4 brokuły, 2 kilo schabu, słoik miodu, brzuch świński, 2 kilo flaków, kiełbasy swojskie i szynki, kaszanki, czarne, 2 kilo karkówki, ćwiartki z kurczaka, 1kg żeberek, 1kg łopatki, 30 kilo ziemniaków 

uwazam Black weekend za udany :D

lozko, bardzo długo je obserwowałam (od sierpnia) niby nic specjalnego bo to tanie łóżko ale dało się kupić taniej niż normalnie

Nic,mam wszystko czego mi potrzeba