© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 września 2020, 14:59
Mam problem, nie wiem czy wymyślam sobie problemy z dupy. Nie mam doświadczenia w związkach więc może mi podpowiecie.
Ostatnio przyjechałam do chłopaka, ale musiał coś skończyć w pracy więc dał mi swój prywatny laptop i powiedział, że mogę poszukać folderu ze zdjęciami z naszych wakacji, których ja jeszcze nie widziałam, ale nie znał nazwy, bo mu to kumpel zgrywał więc wchodzilam we wszystko po kolei. I szukając tego folderu natrafiłam na taki z zapisanymi rozmowami z jego byłą dziewczyną. Cały folder z ich rozmowami. Nie wchodziłam tego czytać, ale powiem że zrobiło mi się przykro, kilkanaście zapisanych plików w Wordzie z tytułem w stylu fb 2012-2015 albo Instagram 2014-2015, a folder miał tytuł Rozmowy z X. A może przesadzam? Miał jeszcze kolejny ze zdjęciami i tu bym nie miała nic przeciwko gdyby to były zdjęcia oni plus znajomi albo coś. A tam była głównie ona albo oni razem czy to całujący się czy wtuleni w siebie. Może jestem zbyt zaborcza? Wiem, że przeszedł to rozstanie bardzo poważnie. 2 lata dochodził do siebie, ponoć zostawiła go dla innego, ale szczegółów nie znam. Na początku naszej znajomości często wtracal coś o niej. Ale ostatnio przestał. Myślałam, że już temat byłej zapomniany. A Tera już sama nie wiem co o tym myśleć. Zostawal u mnie na noc i pierwszy raz widział moich rodziców i opowiedział mi anegdotkę, że jak był pierwszy raz u byłej to jej rodzice zobaczyli go nago, bo drzwi od łazienki się nie zamykały. Niby nic ale znów była. A potem po naszym pierwszym razie powiedział coś w stylu, że od X lat tego już nie robił i ostatni raz właśnie z tą byłą, no i że już tyle czasu minęło. Poczułam się wtedy okrutnie. Minął miesiąc od tego czasu i nic o niej więcej nie wspominał. Ale dziś te rozmowy i fotki. Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Ostatnio w łóżku nam też nie wyszło, nic tego nie komentowałam ale zauważyłam, że się ode mnie oddala. Mniej przytula, nie chce żebym została na noc. Nie wiem już co robić i jak z nim o tym porozmawiać i czy lepiej nie poruszać tych tematów? No bo jeśli chodzi o byłą to co mam mu powiedzieć? Czemu trzyma te zdjęcia, niby to nic złego. Sama nie wiem. Miałam jednego chłopaka i nie mam po nich pamiątek, bo chciałam o nim jak najszybciej zapomnieć. A ten jakby nie chciał o niej zapomnieć. Niby nie znam jej imienia, a jak zauważy że o niej gada to zmienia temat, albo jak oglądaliśmy razem zdjęcia i znalazły się tam jakieś z nią to mówił, że przewinie, bo na pewno nie chcę oglądać jego byłej. A tu jak jest sam to chyba chce. Co o tym myślicie?
16 września 2020, 19:09
kurczę, ja uważam za bardziej chore przeglądanie każdego folderu i kasowanie pojedynczych zdjęć, na których widnieje były partner tudzież partnerka. Ja nie zwracam na to uwagi. Podobnie jak zapisane rozmowy, dużo ludzi kopiuje je by zyskac miejsce na telefonie i nigdy więcej do nich nie zagląda. Czy wy siedzicie i czytacie historyczne rozmowy? Moim zdaniem twój chłopak nie jest z tych przesadnie porządkowych, który aktualizuje archiwa. No chyba, że wyraźnie widzisz, że on nadal za nią tęskni, ale same archiwa są bez znaczenia, pisze to z mojego punktu widzenia, bo też mam masę starych danych.
Edytowany przez Prosiatko.3 16 września 2020, 19:30
16 września 2020, 19:40
Nie kombinuj, co Ci to da? Może coś fajnego wyjść z tego związku, a wprowadzając nieufność i zazdrość, na 100% nie pomożesz, a możesz zaszkodzić.
16 września 2020, 20:09
szczerze, to sama ostatnio przeglądałam swoje pliki i znalazłam na nich swojego ex ze mną. Nawet nie pamiętałam, że takie zdjęcia mam. Więc nie roztrzasala bym tego jakoś, to tylko zdjęcia, wspomnienia.
Edit: A co do tego, że się oddała od Ciebie, może to po prostu jego tego nieszczęsnego razu ucierpiało, i mu głupio
Edytowany przez Diamorfina 16 września 2020, 20:11
16 września 2020, 21:13
kobiety to są jednak wyrozumiałe dla misiów. Ja bym nie chciała słuchać po wspólnym seksie o bylej, ale co kto lubi.
16 września 2020, 21:45
i wszędzie teraz już te łapki w górę.. to się serio nudne robi..
16 września 2020, 23:00
te zdjęcia i rozmowy mogą tam być od lat i on może nawet nie pamięta, że to ma. Zresztą moim zdaniem, gdyby miał coś za uszami i oglądał te zdjęcia non stop i czytał w kółko i w kółko te rozmowy, to myślisz, że dałby Ci grzebać w laptopie i to jeszcze w tym folderze, gdzie nie znał nazwy szukanego folderu i oczywiste było że będziesz wszędzie zaglądała? Jakoś mi się nie wydaje. Czy ma do niej sentyment? Być może. Skoro to ona go zostawiła a on rozpaczał 2 lata, to znaczy że była dla niego ważna. No w pewnym wieku cieżko trafić na kogoś bez żadnej przeszłości uczuciowej. Natomiast co innego mieć sentyment do ex a co innego przytaczać jego/jej osobę w rozmowach co jakiś czas i to jeszcze porównując do obecnego partnera. Ja np wiem że przede mną była dziewczyna z którą mój maż był kilka lat i byli nawet zaręczeni. I tyle wiem. W życiu o niej nie gadał, nie opowiadał, nie porównywał, nie opowiadał anegdotek, nie obgadywał, nie mówił złych rzeczy ani dobrych. Po prostu o niej nie mówił. Jakby mi wyskoczył po seksie z tekstem o niej to bym mu normalnie pierd...neła z liścia :P A tak serio, to przy kolejnej wstawce na jej temat powiedz (bez awantur, ale stanowczo i dosadnie), że słuchanie o jego byłej nie jest dla Ciebie komfortowe i żeby o niej nie gadał Tobie. A co do oddalania się - no wypadałoby porozmawiać.
Edytowany przez Karolka_83 16 września 2020, 23:02
17 września 2020, 07:29
Ja bym się poczuła dziwnie, gdyby mój facet trzymał na kompie cały folder z wiadomościami od byłej dziewczyny. Nie jestem z tych, którzy po zakończeniu związku kasują zewsząd wszelkie ślady obecności drugiej osoby, ale też nie przyszłoby mi do głowy, żeby sobie te wszystkie wiadomości od byłego zapisać w osobnym folderze, bo po co?
17 września 2020, 08:45
Dał Ci swojego laptopa, więc raczej nic przed Tobą nie ukrywa. Ja kiedyś znalazłam u mojego też podobny folder na pendrive ale wiem że on zwyczajnie pewnie o tym zapomniał, bo o tej byłej nie mówi w ogóle, a dla mnie jest baardzo kochany
17 września 2020, 08:51
Ile dywagacji, weź po prostu z nim o tym pogadaj i tyle. Inaczej będziesz słuchała tylko opinii innych, niezaangażowanych w Twój związek.
W związku jesteś Ty i Twój facet, więc jak coś się nie układa, to porozmawiaj najpierw z nim.
17 września 2020, 09:52
Ile dywagacji, weź po prostu z nim o tym pogadaj i tyle. Inaczej będziesz słuchała tylko opinii innych, niezaangażowanych w Twój związek.W związku jesteś Ty i Twój facet, więc jak coś się nie układa, to porozmawiaj najpierw z nim.
