- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lipca 2020, 17:38
Czy Wy też macie w rodzinie plotkarzy?
My nic nie mówimy teściom, obrażają się na nas ale przy każdej wizycie dowiaduję się bardzo prywatnych rzeczy o całej rodzinie - o finansach, problemach osobistych, zdrowotnych... Ja nie mam potrzeby, żeby cała rodzina męża dyskutowała o tym czy karmię piersią czy mieszanką (autentyczny temat z jednej wizyty o dziewczynie w rodzinie).
Nie znoszę tam jeździć bo musze się bardzo pilnować żeby rozmawiać jedynie o tematach bardzo ogólnych i nic nie chlapnąć.
21 lipca 2020, 13:41
Ale co z tego że się kogoś oplotkowuje? Jakoś mu to zaszkodzi? Mi to wisi co ludzie o mnie powiedzą, a nie umiem trzymać czegoś w sobie, więc się wygaduje z wszystkiego.
W rodzinie czasem rozmawiamy o innych i nie wiem co to za problem. Przecież nie mówimy im jak mają żyć.
Edytowany przez 21 lipca 2020, 13:43