- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 czerwca 2020, 15:52
Witam
Eh... tak sie uzbierało ze nie wiem od czego zaczac.16 czerwca 2020, 11:38
Zapoznaj się z charakterystyką osobowości narcystycznej. To jest częste i niestety jest to zaburzenie osobowości. Takich ludzi mnóstwo funkcjonuje obok nas, niby normalni, a jednak postępując racjonalnie i według logiki, nie dasz rady."Cechy osobowości narcystycznej:1. Pretensjonalne poczucie własnej ważności, wyolbrzymianie osiągnięć i talentów. 2. Marzenia o: nieograniczonej władzy, sukcesie lub idealnej miłości. 3. Brak empatii dla uczuć i potrzeb innych osób. 4. Wymagania nadmiernego podziwu. 5. Uznanie dla prestiżu. 6. Roszczeniowość wobec swoich życzeń. 7. Wykorzystywanie innych dla osiągnięcia swoich celów. 8. Zazdrości innym lub uważa, że oni są o niego zazdrośni. 9. Arogancja. I choć wydaje się, że narcyz kocha tylko siebie, to nie jest prawda. Za perfekcjonizmem i arogancją osoby z osobowością narcystyczną kryje się wstręt do siebie."
O matko. Wszoku jestem jak trafnie napisalas o mojej mamie.
Do tego dochodzi tylko tyle ze uwielbia pomagac inny ale tylko wedlug swoich racji i na sile. Nie toleruje sprzeciwu.
16 czerwca 2020, 12:23
Ja mam taką starszą siostrę.
Niby ma chęć pomocy, ale na siłę i to jest bardziej wytrych do mojego życia, niż chęć bezinteresownej pomocy.
Ona cierpi, gdy ja jestem szczęśliwa, nie trawi mojego męża, bo on okazuje mi uczucia, lubi szukać punktów, gdzie mogłaby wbić szpilkę między nas.
Ja wiem, że to jest głęboko nieszczęśliwa kobieta, z bardzo niską samooceną, którą ukrywa. Skoro jednak lata terapii nic nie dały, każdy psycholog w końcu dochodził do tych cech narcystycznych, a zawsze zaczyna się od leczenia depresji. Jest wielka awantura z psychologiem indywidualnym, czy na grupie, że ona go zniszczy, pisanie donosów itd.
Szczerze mówiąc to cokolwiek zrobisz dla tej relacji, to i tak nic to nie da. Izoluj swoje życie prywatne od niej i co najważniejsze izoluj dzieci.
Nasz synek przyszedł do mnie mając 4 lata i zapytał co to znaczy 'fałszywa' bo ciocia mu mówi, że mama jest fałszywa i żeby mamy nie kochał, żeby kochał dobrą ciocię. I ciocia będzie mu pozwalała na to czego mama zabrania, bo ciocia go bardziej kocha.
16 czerwca 2020, 12:36
Jeszcze jedno, ja mam identyczne wspomnienia z dzieciństwa, siostra taty, a moja chrzestna, też tak samo źle mówiła o mojej mamie. Zawsze na Zofii szłam do niej z bukietem (nienawidziłam) a ona robiła mi pogadankę na temat mamy, ja w końcu płakałam i z tym rykiem od niej wychodziłam. Moja siostra to kopia ciotki.
1 lipca 2020, 19:37
Wiesz co, mam podobną sytuację. Matka wiecznie mnie o coś obwiniała a to że rozbilam rodzinę, a to że przeze mnie mój brat nie zdał na studiach, a to że na moim ślubie mój brat płakał bo ja sobie ulozylam życie a on nie (kilka miesięcy wcześniej rozstał się z pierwszą w życiu dziewczyną). Zawsze byłam nie taka - za mało zaradna, zbyt nieśmiała, albo z kolei w drugą stronę - za bardzo chciałam postawić na swoim. Koleżanki ładniej ode mnie rysowaly, sąsiadka miała lepszy porządek w pokoju itp. I od małego takie akcje. Odcięłam się, kiedy również ojca nastawila przeciwko mnie do tego stopnia, że obecnie się do siebie nie odzywamy. On nigdy nie potrafił jej się przeciwstawić, pozwalał by na mnie krzyczała i się wyżywała.
Teraz gdy mam swoją rodzinę, jedno dziecko przy sobie a drugie w drodze, dziękuję sobie za podjętą decyzję o zerwaniu kontaktów. Łatwo nie było, ale wiem że to mnie uratowało. Mam teraz spokój.
Twoja mama stosuje wobec Ciebie szantaż emocjonalny, wie że jak postawi Ci ultimatum to zmiekniesz a ona osiągnie to co chce. Postaw jej się i bądź twarda. Dobrze zrobiłaś że powiedziałaś by nie robiła z Ciebie ciągle złej matki tym bardziej przy Twoich dzieciach. Rozluznila bym nieco kontakty na początek. Jak chcesz to napisz do mnie PW. Pozdrawiam i trzymam kciuki 😘